czwartek, 6 października 2022

"Brytyjska premier Liz Truss obiecuje zapoczątkować "Wielki Reset""

  Nowa brytyjska premier Liz Truss obiecała pomóc wprowadzić "Wielki Reset" w imieniu globalnej elity, mimo że wcześniej przedstawiała się jako polityk antyglobalistyczny.

Zdjęcie: Brytyjska premier Liz Truss przysięga zapoczątkować "Wielki reset"

(Artykuł Seana Adl-Tabatabaia ponownie opublikowany z NewsPunch.com)

Kiedy Truss stała się potencjalnym kandydatem do zastąpienia Johnsona na stanowisku brytyjskiego premiera, wiele niezależnych mediów ostrzegało, że jej stałe związki ze Światowym Forum Ekonomicznym i udział w wydarzeniach w Davos mogą być ogromną czerwoną flagą.

Summit.news donosi: To konkretna rzeczywistość, że nowy premier był uczestnikiem spotkań w Davos organizowanych przez Światowe Forum Ekonomiczne, centralny ośrodek globalizmu, który działa jako think tank i młyn propagandowy, w którym rodzą się nowe narracje. W szczególności WEF jest najbardziej znany ze swojej mantry "Wielki Reset", która jest częścią koncepcji założyciela Klausa Schwaba "4th Industrial Revolution". Kluczowym celem Wielkiego Resetu jest coś, co nazywa się "Gospodarką Współdzieloną", która jest opisywana jako całkowite wymazanie własności prywatnej i wdrożenie komunistycznego zarządzania nad indywidualnym udziałem w gospodarce.

Ekonomia współdzielona jest źródłem frazy "Nie będziesz niczego posiadać i będziesz szczęśliwy", która w rzeczywistości pochodzi z artykułu napisanego przez WEF i opublikowanego przez magazyn Forbes zatytułowanego "Witamy w 2030 roku: Nic nie posiadam, nie mam prywatności i życie nigdy nie było lepsze".

Daleki od bycia "teorią spiskową", Wielki Reset jest powszechnie przedstawiany przez WEF jako ostateczna gra końcowa - program, a nie tylko idea. Słusznie wywołało to niepokój opinii publicznej, ponieważ wiele koncepcji WEF, które są prezentowane w Davos, zostaje ostatecznie przyjętych przez główne rządy i wprowadzonych do prawa. A wielu uczestników Davos ma tendencję do szybkiego wspinania się po drabinie politycznej na stanowiska o znaczącej władzy.

Każdy prawowity konserwatywny przywódca lub kandydat wiedziałby zatem o globalistycznej terminologii, takiej jak termin "reset" i starałby się unikać używania go za wszelką cenę.

Żaden prawicowy przywódca nie chciałby być kojarzony z globalistycznym programem, z którym większość konserwatystów wolałaby iść na wojnę.

Można to uznać za ograniczoną gafę lub błąd, ale niedawne użycie tego terminu przez Truss budzi zdziwienie, biorąc pod uwagę jej wcześniejsze powiązania z WEF. Stwierdza ona, że:

"Wierzymy w ułatwianie naszym twórcom bogactwa, wykonawcom i twórcom wykonywania zadań ...

Brytyjska gospodarka potrzebuje resetu. Nie możemy kontynuować obecnej trajektorii zarządzanego spadku. Zamiast tego musimy obrać nowy kierunek. Poprowadzę nas tą drogą ku lepszej przyszłości".

Ten komentarz pojawił się niedługo po tym, jak Truss odniósł się do spadku funta i bliskiego bankructwa brytyjskiego systemu emerytalnego.

Kluczowym wymogiem wbudowanym w każdy ekonomiczny "reset" byłby upadek starego modelu. Truss może po prostu opisywać to, co może się wydarzyć, a nie to, co chce, ale przedstawia koncepcję resetu jako rozwiązanie, a nie jako zagrożenie. Oznacza to, że powinna być uważnie obserwowana przez konserwatystów.

Czytaj więcej na: NewsPunch.com

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

Brak komentarzy: