Świat kryptowalut widzi obecnie wiele tajemniczych zgonów, jednym z najnowszych jestniezwykła katastrofahelikoptera rosyjskiego miliardera i przedsiębiorcy kryptograficznego w pobliżu Monako.
53-letni Wiaczesław Taran zmarł po tym, jak jego helikopter rozbił się przy dobrej pogodzie w pobliżu kurortu Villefranche-sur-Mer po starcie z Lozanny w Szwajcarii. Taran jest trzecim takim przedsiębiorcą kryptograficznym, który niespodziewanie zmarł w ciągu ostatnich kilku tygodni.
Przed śmiercią Tarana 30-letni Tiantian Kullander zmarł "we śnie". A tuż przed tym, 29-letni Nikolai Mushegian utonął na plaży w Puerto Rico niedługo po tym, jak napisał na Twitterze, żeobawia się, że może zostać zamordowany przezCentralną Agencję Wywiadowczą (CIA) i jej izraelski odpowiednik, Mossad.
Dalsze dziwne w śmierci Tarana jest to, że inny pasażer, który miał być w helikopterze, odwołał w ostatniej chwili. To, w połączeniu z faktem, że spadł na ziemię przy dobrej dobrej pogodzie, silnie sugeruje nieczystą grę.
Taran był współzałożycielem platformy handlowej i inwestycyjnej Libertex i Forex Club. Mówi się, że jego pilot, 35-letni mężczyzna, który również zginął, miał duże doświadczenie w pilotowaniu jednosilnikowego śmigłowca H130.
Zastępca prokuratora z Nicei we Francji odwiedził miejsce zdarzenia i poinformował, że nie można wykluczyć udziału w katastrofie osoby trzeciej.
Co najmniej pięciu potentatów kryptograficznych zginęło w tajemniczych okolicznościach od 2018 roku
W poprzednich latach kilku innych kryptoguru również zmarło w tajemniczych okolicznościach. Nazywali się Gerald Cotten i Matthew Mellon, obaj zmarli, nie dzieląc się kluczami do portfeli kryptograficznych o wartości setek milionów dolarów.
Śmierć Cottena była tak kontrowersyjna i tajemnicza, że ktoś wyprodukował o niej film dokumentalny na Netflixie. Wśród niektórych istnieje przekonanie, że cała sprawa została sfałszowana w ramach większego oszustwa kryptograficznego.
"Dziwne okoliczności związane z jego przedwczesną śmiercią obejmowały również fakt, że podpisał testament zaledwie dziewięć dni przed śmiercią – podsycając podejrzenia, że Cotten, dyrektor generalny największej kanadyjskiej giełdy kryptograficznej, sfałszował całą sprawę" – czytamy w raportach.
Do dziś brakuje 169 milionów dolarów, co skłoniło śledczych i ofiary do zastanowienia się, czy zaaranżował tajemnicę i zgarnął fundusze. Niektórzy inwestorzy zażądali nawet ekshumacji jego ciała, aby udowodnić, że to naprawdę on.
Jeśli chodzi o Mellona, byłego męża współzałożycielki Jimmy'ego Choo, Tamary Mellon, podobno cierpiał na niespodziewany atak serca, przygotowując się do zameldowania w klinice rehabilitacji narkotykowej w Meksyku.
Jeśli zarówno Cotten, jak i Mellon naprawdę zginęli, jak twierdzono, to co najmniej pięć najlepszych psów kryptograficznych, których nie ma już z nami od 2018 roku.
Jeśli chodzi o Kullandera, był współzałożycielem Amber Group, platformy handlu kryptograficznego, która została niedawno wyceniona na 3 miliardy dolarów. 23 listopada Kullander "niespodziewanie zmarł we śnie", zgodnie z ogłoszeniem firmy.
Amber Group z siedzibą w Singapurze nazwała Kullandera "instrumentalnym dla założenia Amber i filarem naszego sukcesu". Firma nie ujawniła jednak, gdzie rzekomo zmarł Kullander.
"Włożył serce i duszę w firmę, na każdym etapie jej rozwoju" - czytamy w komunikacie firmy.
Kullander handlował również z Morgan Stanley i Goldman Sachs.
Wracając do Mellon, facet powiedziałkiedyś Forbesowi, że świat krypto jest "przerażający i mroczny" i że jest "antyamerykański". Posiadał wart setki milionów dolarów Ripple (XRP), który, jak twierdził, jest "proamerykański, pro-biznesowy i pro-bankowy".
"Coś dziwnego stało się ze wszystkimi jego kryptopieniędzmi, a jego rodzina nie może ich znaleźć" – czytamy w oświadczeniu rodziny Mellona po śmierci.
Finanse oparte na kryptowalutach nadal cierpią z powodu ogromnych ciosów w związku ze zbliżającym się krachem gospodarczym. Aby być na bieżąco, odwiedźCurrencyCrash.news.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz