Mieszkańcy Wyspy Północnej Nowej Zelandii przygotowują się na ulewne deszcze i wiatry, gdy cyklon Gabrielle przemieszcza się na południe i zbliża się do wybrzeża.
Lokalni burmistrzowie na całej wyspie ogłosili lokalny stan wyjątkowy, szczególnie dla najbardziej wysuniętych na północ regionów, a burmistrz Auckland Wayne Brown ostrzegł mieszkańców, że najgorsze dopiero nadejdzie.
"Następne 24 godziny będą wyzwaniem dla wszystkich Aucklanders" - powiedział dziennikarzom. "Proszę zwrócić uwagę na [prognozę pogody] i pamiętać, że może być gorzej niż oczekiwano".
Krajowy synoptyk, MetService, poinformował, że od południa czasu lokalnego odnotowano porywy wiatru od 150 do 160 kilometrów na godzinę (93 do 99 mil), a niektóre stacje na wschodnim wybrzeżu Wyspy Północnej odnotowały od 15 do 30 milimetrów deszczu w ciągu jednej godziny.
W Auckland odnotowano również porywy wiatru o prędkości 130 kilometrów na godzinę.
Oczekuje się, że cyklon uderzy w północny kraniec Nowej Zelandii, a następnie obejmie linię brzegową w kierunku południowo-wschodnim w ciągu najbliższych 36 godzin. Dotknięte zostaną również północne obszary Wyspy Południowej.
Oczekuje się, że warunki zaczną się łagodzić we wtorek późnym wieczorem i przez całą środę.
Premier Chris Hipkins podziękował pierwszym ratownikom w Nowej Zelandii i przyznał, że rodziny i firmy doświadczają w obliczu kolejnych ekstremalnych zjawisk pogodowych.
"Wiele osób po prostu nie było w stanie złapać przerwy. Potrzeba w społeczności jest znacząca. Efekt powtarzających się zdarzeń pogodowych spotęgował to, że nasze agencje usług społecznych są rozciągnięte do granic możliwości" - powiedział dziennikarzom na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu 13 lutego.
Aby wesprzeć lokalne społeczności dotknięte ciągiem ostatnich deszczowych zjawisk pogodowych, premier ogłosił pakiet wsparcia społeczności o wartości 11,5 miliona dolarów (7 milionów dolarów) na pomoc organizacjom i grupom społecznym.
"Do tej pory prawie 25 000 osób otrzymało pomoc w zakresie żywności, odzieży, schronienia, pościeli i zakwaterowania. Ludzie stracili swoje domy i pojazdy. Rodziny stoją przed dodatkowymi wyzwaniami, aby dzieci wróciły do szkoły. Wiele rodzin będzie musiało stawić czoła przemysłowi lękowemu z powodu znaczących zakłóceń, których doświadczyli "- powiedział Hipkins.
Fundusze są przenoszone z wydanych funduszy na pomoc COVID.
Tymczasem premier nie ogłosił jeszcze stanu wyjątkowego, ponieważ Narodowa Agencja Zarządzania Kryzysowego ustaliła, że "próg nie został osiągnięty".
Gabinet krajowy nadal otrzymuje aktualizacje co cztery godziny.
Hipkins wezwał ludzi, aby "byli przygotowani, pozostali w domu, jeśli możecie, i mieli plan na wypadek, gdybyście musieli się przenieść".
Dziesiątki tysięcy bez prądu
Hipkins ujawnił, że 46 000 osób straciło prąd do godziny 1:30 w poniedziałek, z czego większość to mieszkańcy Northland.
Dystrybutor energii elektrycznej Northpower powiedział, że według stanu na godzinę 4:15 500 <> ich klientów jest bez prądu.
"Sytuacja ciągle się zmienia" - poinformowała firma na swojej stronie internetowej.
"Naszym głównym priorytetem jest ożywienie głównych linii, które zaopatrują najwięcej klientów. Będziemy nadal rozszerzać zakres, zmniejszać obszary przestojów i pracować nad naprawą tych głównych linii. "
Inna firma energetyczna, Vector, poinformowała, że od godziny 6:22 liczba przerw w dostawie prądu wzrosła do 000 <>.
"Aby dać pewien kontekst, mamy ponad 600 000 odbiorców energii elektrycznej. Spodziewamy się, że liczba osób bez prądu będzie nadal się zmieniać, w górę i w dół, tak jak to miało miejsce w ciągu dnia" - napisano.
Podczas gdy załoga pracowała nad przywróceniem zasilania, ostrzegł, że wiele rodzin będzie musiało przetrwać noc bez prądu.
"Nasze załogi nadal pracują w strasznych warunkach, aby przywrócić domy i firmy, gdzie mogą to zrobić bezpiecznie. Ale gdy zbliżamy się do zmroku, stanie się to trudniejsze i pojawią się pewne przestoje, nad którymi nie będzie bezpiecznie pracować" - napisano.
Dzielenie się doświadczeniami Nowej Zelandii na arenie światowej
Cyklon Gabrielle, który został obniżony z kategorii drugiej do kategorii pierwszej, pojawił się zaledwie dwa tygodnie po tym, jak region Auckland został zalany ulewnymi deszczami i błyskawicznymi powodziami.
W odpowiedzi na to wydarzenie Hipkins powiedział, że kraj będzie widział więcej ekstremalnych zjawisk pogodowych w najbliższej przyszłości z powodu zmian klimatu.
Podczas nadchodzących spotkań z innymi światowymi przywódcami Hipkins powiedział, że będzie to okazja do podzielenia się doświadczeniami Nowej Zelandii jako ilustracją "globalnego znaczenia" zmian klimatu.
"Myślę, że świat coraz bardziej dostrzega skutki zmian klimatu" - powiedział.
Transport zatrzymuje się w martwym punkcie
Silne wiatry i deszcze spowodowały opóźnienie lub odwołanie usług transportowych w całym regionie Auckland.
Pociągi nie kursują "co najmniej" do południa we wtorek, podczas gdy połączenia promowe kończą się w poniedziałek wieczorem. Autobusy nadal działają w dużej mierze normalnie.
Auckland Transport ostrzegł kierowców przed wieloma zamknięciami dróg i poślizgami w całym regionie, powodując objazdy.
"Silne wiatry powodują powalanie drzew, które mogą w krótkim czasie zamknąć drogi lub pasy ruchu. Uważaj na gruz i powalone drzewa na drodze i jak zawsze jedź do warunków" - napisał Auckland Transport na Twitterze.
Air New Zealand odwołały również w poniedziałek ponad 500 lotów, co wpłynęło na ponad 29 000 klientów, z których 10 000 to pasażerowie międzynarodowi.
Na podstawie obecnych prognoz pogody linia lotnicza planuje wznowić operacje krajowe i międzynarodowe we wtorek.
"Zmiana rezerwacji jest już w toku, a około 6 500 klientów pozostało do zmiany rezerwacji od dzisiejszego ranka. Klienci są obecnie przebukowani na następną dostępną usługę, aby dać im pewność, że mają zarezerwowany lot - powiedziała Leanne Geraghty z Air NZ.
Zakłócone loty dotknęły również premiera, który przebywa w Auckland i w rezultacie nie mógł osobiście uczestniczyć w zaplanowanym posiedzeniu gabinetu w Wellington.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.theepochtimes.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz