Rodzina Bidenów stoi w obliczu zarzutów ze strony byłego urzędnika administracji Obamy, który twierdzi, że kiedy Joe Biden był wiceprezydentem, był zaangażowany w "program łapówek" związany z zagranicznymi interesami jego syna Huntera Bidena.
Mike McCormick, były stenograf Białego Domu, który służył przez 15 lat, twierdził w programie Fox News "Fox & Friends First", że jest gotów zeznawać pod przysięgą przed federalną wielką ławą przysięgłych badającą zagraniczne interesy syna Bidena, Huntera Bidena. McCormick oskarżył również FBI o ignorowanie go, pomimo jego gotowości do złożenia zeznań, donosi Fox News.
"W lutym poszedłem do FBI i złożyłem jedną z ich wskazówek na ich stronie internetowej. Jeśli to robisz i okłamujesz ich, idziesz do więzienia. Nie kłamię. Mówię prawdę i nie idę do więzienia" - powiedział. "Joe Biden jest przestępcą. Prowadził nadużycia w biurze, aby wzbogacić swoją rodzinę. Jake Sullivan jest w tym konspiratorem, a to nie wszystko... Urzędnicy Obamy byli w to zaangażowani, jak sądzę".
McCormick, który pracował z Bidenem w latach 2011-2017, opowiedział o rozmowie, którą podsłuchał z udziałem wiceprezydenta, jego doradcy Jake'a Sullivana i prasy w Air Force Two przed podróżą do Kijowa na Ukrainie 21 kwietnia 2014 r.
Według New York Post, Sullivan, który jest obecnym doradcą ds. Bezpieczeństwa narodowego, przedstawił priorytety Bidena dotyczące jego podróży na Ukrainę w transkrypcji Białego Domu, która obejmowała amerykańskie inwestycje w ukraiński sektor energetyczny zaledwie kilka dni po tym, jak Hunter dołączył do zarządu Burisma.
"Kilka miesięcy później, długo po podróży, Kongres przeznaczył 50 milionów dolarów na ukraiński rynek energetyczny" - podał serwis informacyjny.
"Siedzę tam z magnetofonem. Jake Sullivan wraca i ktoś o szczelinowanie. Jego odpowiedź brzmi: cóż, sprowadzamy dużo amerykańskiej pomocy w szczelinowaniu. Burisma był bezpośrednim beneficjentem tego szczelinowania i to właśnie nagrałem, a to jest w stenogramie Białego Domu" – powiedział były stenograf.
"W transkrypcji nie wiesz, kim jest Jake Sullivan. To wysoki rangą urzędnik administracji. Jestem świadkiem, który mówi, że Jake Sullivan jest facetem, który to powiedział i powinien zostać zbadany, ponieważ w tym czasie Hunter Biden był w zarządzie Burisma, a Joe Biden przynosi pieniądze amerykańskich podatników, aby wzbogacić tę firmę, siebie i swoją rodzinę.
Według McCormicka, Hunter Biden dołączył do zarządu Burisma zaledwie trzy dni przed podróżą Joe Bidena na Ukrainę. Twierdził, że oś czasu pokazuje, że Biden wysyłał amerykańskie pieniądze za granicę, aby "wzbogacić się" siebie i swoją rodzinę.
"Jeśli David Weiss (prokurator w sprawie Huntera Bidena) nie może mnie zmusić do tego, abym stanął przed swoją wielką ławą przysięgłych, wyjaśniając to, co wiem jako świadek, to jest to oszukańcza wielka ława przysięgłych" – zauważył McCormack. "To oszukańcze wykorzystanie amerykańskiego systemu sądowego do przykrycia zbrodni Baracka Obamy i Joe Bidena w biurze".
McCormick dodatkowo twierdził, że posiada informacje, które bezpośrednio wplątują prezydenta Bidena i innych urzędników w to, co twierdzi, że było planem handlu wpływami.
"Gdybym tam wszedł, powiedziałbym im, żeby Barack Obama został wezwany jako świadek, ponieważ jest częścią spisku. Jest byłym prezydentem. Musi odpowiedzieć, kto był za to odpowiedzialny, umieszczając Joe Bidena w tej roli? Czy Barack Obama o tym wiedział?" McCormick zauważył w wywiadzie.
"Są dowody, które widziałem i umieściłem w moim Substacku 16 kwietnia, więc dwa dni przed dołączeniem Huntera, Joe Biden jest z Hunterem w West Wing. Mają spotkanie, a później tego samego dnia wieczorem Joe Biden spędza dzień w limuzynie na tylnym siedzeniu limuzyny Baracka Obamy w zachodniej Pensylwanii.
ZEGAREK:
Źródła obejmują:
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz