czwartek, 6 kwietnia 2023

"Ukraina "gotowa" zrezygnować z Krymu, mówi doradca Zełenskiego"(video)

 AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, KWI 06, 2023 - 10:45

Wiele mówi się i donosi o nadchodzącej wiosennej kontrofensywie sił ukraińskich, ale ponieważ walka o Bachmut nie idzie tak dobrze dla Kijowa, mówi się również o potrzebie kompromisu, w tej chwili uważa się, że ukraińskie straty na wschodzie są wysokie.

W zeszłym tygodniu informowaliśmy o tym, że prezydent Wołodymyr Zełenski wyraził rzadkie wątpliwości dotyczące Bachmuta – jakby przygotowując swój naród na wieści o druzgocącej porażce. A teraz, w środę, Financial Times donosi o najważniejszym wydarzeniu, które wyniknie z konfliktu od dłuższego czasu: biuro Zełenskiego mówi, że jest gotowy do kompromisu w sprawie przyszłości Półwyspu Krymskiego.

Most Krymski łączący kontynent rosyjski i Półwysep Krymski nad Cieśniną Kerczeńską, za pośrednictwem AP.

Oczywiście Ukraińcy prezentują się jako mówiący z pozycji przewagi, co jest ogólnym tonem uwag, które Andrij Sybiha, zastępca szefa biura Zełenskiego, przekazał FT. Według publikacji, "Kijów jest gotów omówić przyszłość Krymu z Moskwą, jeśli jego siły dotrą do granicy okupowanego przez Rosję półwyspu" - co oznacza "najbardziej jednoznaczna deklaracja zainteresowania Ukrainy negocjacjami od czasu zerwania rozmów pokojowych z Kremlem w kwietniu ubiegłego roku".

"Jeśli uda nam się osiągnąć nasze strategiczne cele na polu bitwy i kiedy znajdziemy się na granicy administracyjnej z Krymem, jesteśmy gotowi otworzyć stronę dyplomatyczną, aby omówić tę kwestię" - powiedział Sybiha, zapowiadając swoje wielkie nadzieje na rychłą kontrofensywę.

Wyjaśnił jednak, że "to nie znaczy, że wykluczamy drogę wyzwolenia [Krymu] przez naszą armię". Ale biorąc pod uwagę, że siły ukraińskie są prawie całkowicie otoczone w strategicznym mieście Bachmut w obwodzie donieckim, pomimo napływu ogromnych ilości siły roboczej i sprzętu, cała koncepcja "wyzwolenia Krymu" jest mrzonką.

Sami zachodni urzędnicy w wielu przypadkach od dawna przyznają, że jest bardzo mało prawdopodobne, aby jakakolwiek próba przejęcia Krymu przez Ukrainę zakończyła się sukcesem. Raport FT wskazuje na to w następujący sposób:

Uwagi Sybihy mogą ulżyć zachodnim urzędnikom, którzy są sceptyczni co do zdolności Ukrainy do odzyskania półwyspu i obawiają się, że jakakolwiek próba zrobienia tego militarnie może doprowadzić prezydenta Władimira Putina do eskalacji wojny, być może z użyciem broni jądrowej. Do tej pory Zełenski wykluczył rozmowy pokojowe, dopóki siły rosyjskie nie opuszczą całej Ukrainy, w tym Krymu.

Wszystko to stanowi swego rodzaju publiczne odwrócenie wcześniejszej twardej postawy Zełenskiego, który dążył do zwrotu każdego centymetra ukraińskiego terytorium. Na przykład w październiku ubiegłego roku, czując się ośmielony po tym, jak miliardy pomocy obronnej zostały obiecane przez USA i zachodnich sojuszników, oświadczył w wieczornym przemówieniu: "Na pewno wyzwolimy Krym".

Ostatnio poglądy i przesłania Zełenskiego na przyszłość były co najmniej mieszane:


"Przywrócimy tę część naszego kraju nie tylko do przestrzeni ogólnoukraińskiej, ale także do przestrzeni ogólnoeuropejskiej" - powiedział Zełenski, nie po raz pierwszy. Powtórzył to samo jeszcze w niedzielę.

Co ciekawe, FT cytuje jeszcze jednego wysokiego rangą zachodniego urzędnika obrony, który przyznaje, że Ukraina jest niemal niemożliwa militarnie zajmując Krym:

Kontradmirał Tim Woods, brytyjski attaché obrony w Waszyngtonie, powiedział w środę, że Krym będzie potrzebował "politycznego rozwiązania tylko ze względu na koncentrację sił, która tam jest i co oznaczałoby dla Ukraińców wejście tam". Dodał: "Nie sądzę, że będzie bardzo szybkie rozwiązanie militarne (...) dlatego musimy zobaczyć, jakie są korzystne warunki dla Ukrainy do negocjacji i myślę, że Ukraina byłaby na to gotowa".

Rosja oczywiście o tym wie. Dla Moskwy kwestią nie będzie spór o Krym na stole negocjacyjnym, ale o status terytoriów wschodnich. Prawdopodobnie Kreml będzie opierał swoją gotowość do zawarcia porozumienia pokojowego w celu zakończenia wojny w oparciu o uznanie wschodnich obwodów. 30 września prezydent Putin podpisał "traktaty akcesyjne" deklarujące przynależność Ługańska, Doniecka, Zaporoże i Chersonia do Federacji Rosyjskiej.

W tym momencie Zełenski raczej nie puści czterech terytoriów, ale jeśli Krym zostanie zwolniony - to przynajmniej stanowi pozytywny impuls do stołu negocjacyjnego. Ale mimo to wszystkie te kwestie prawdopodobnie rozstrzygną się na polu bitwy, dopóki którakolwiek ze stron nie osiągnie punktu wyczerpania.

Tymczasem, podczas gdy Waszyngton wykazuje niewielkie zainteresowanie pokojowym porozumieniem opartym na oddaniu terytorium Rosji (w rzeczywistości wiele doniesień twierdziło coś przeciwnego: że USA i Wielka Brytania aktywnie sabotowały możliwość negocjacji), Ukraina nadal jest stopniowo wypychana z Bachmutu.

* * *

Jeśli chodzi o samego Zełenskiego, to ostatnio brzmi coraz bardziej pesymistycznie, o czym pisaliśmy dokładnie tydzień temu...

Zełenski ocenił, że zdobycie Bachmuta będzie oznaczało, że Putin wyczuje słabość. Według słów ukraińskiego przywódcy:

W rozmowie z The Associated Press Zełenski powiedział, że jeśli Bachmut upadnie, Putin może "sprzedać to zwycięstwo Zachodowi, swojemu społeczeństwu, Chinom, Iranowi", jako dźwignię do dążenia do porozumienia o zawieszeniu broni, w którym Ukraina zgodziłaby się zrezygnować z terytorium.

"Jeśli poczuje trochę krwi - zapach, że jesteśmy słabi - będzie naciskał, pchał, pchał" - kontynuował Zełenski.

"Nasze społeczeństwo poczuje się zmęczone", jeśli Rosjanie odniosą zwycięstwo w Bachmucie, powiedział. "Nasze społeczeństwo będzie naciskać na kompromis z nimi". Ukryte w tych słowach jest być może po raz pierwszy przyznanie, że znaczna część ludności Ukrainy jest gotowa do kompromisu i pokojowych negocjacji w celu zakończenia wojny.

Co znamienne, komentarz CBS do wywiadu AP zawierał następującą obserwację: "Wydawał się doskonale świadomy ryzyka, że jego kraj może zobaczyć, że jego istotne wsparcie ze strony USA i Europy zacznie się wymykać, gdy 13-miesięczna wojna będzie się rozwijać". Zełenski przyznał: "Utrata Bachmuta oznaczałaby polityczną porażkę, mogłaby doprowadzić do ogólnej porażki w konflikcie".



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...