Maria Leptin, współautorka programu Światowego Forum Ekonomicznego, uważa, że rządy nie powinny wykorzystywać nauki do przekonywania swoich obywateli do przyjmowania eksperymentalnych zastrzyków mRNA. Zamiast tego wystarczy dokooptować "religijny establishment" do manipulowania zachowaniem ludzi lub, dla lepszego rezultatu, skłonić generała armii, aby przekonał ludność, że kraj jest w stanie wojny.
Na spotkaniu WEF w Davos na początku tego roku odbyła się dyskusja panelowa, podczas której dyskutowano o tym, w jaki sposób świat może zmienić swoją strategię covid z reakcji na pandemię na zarządzanie endemiczne. Wśród panelistów znaleźli się dyrektor generalny Moderny Stéphane Bancel, członek Komitetu Wykonawczego WEF Shyam Bishen, były dyrektor generalny GAVI i współtwórca COVAX Seth F. Berkley, Michelle Williams z Harvardu oraz przewodnicząca Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych Maria Leptin.
"Pandemia Covid-19 unaoczniła [ ] trudności i zagrożenia związane z zaprzeczaniem nauce ... jak widzi Pan obecną sytuację, czy się poprawiła, czy nie?" – zapytała Leptina moderatorka Euronews, Sasha Vakulina.
"Chciałbym, żeby to się poprawiło" – odpowiedział Leptin – "a ja pasjonuję się nauką". Uważa jednak, że nauka stojąca za szczepionkami nie powinna być wyjaśniana, a opinia publiczna powinna być trzymana w niewiedzy. Leptin uważa, że kampanie szczepień nie powinny być przeprowadzane za świadomą zgodą, ale narzucane populacjom za pomocą środków manipulacyjnych lub przymusowych. Przypuszczalnie ta taktyka jest najbardziej użyteczna, gdy nauka oparta na dowodach nie wspiera "nauki", a populacje prawdopodobnie ją zakwestionują.
"Dwa kraje, które odniosły największy sukces w uzyskaniu dobrego zasięgu szczepień, w ogóle nie opierały się na tym, aby ich obywatele spróbowali zrozumieć naukę" – powiedziała.
"Jednym z nich jest Bhutan, gdzie odnieśli wielki sukces w przygotowaniu kampanii i zaangażowali [ ] byli wrażliwi na potrzeby kraju, na potrzeby obywateli, zaangażowali się w informowanie religijnego establishmentu i faktycznie wykorzystali ich do znalezienia właściwego czasu i daty, co przyniosło fantastyczne rozgłos. Nie wyjaśniono żadnej nauki.
"Innym znanym mi przykładem jest Portugalia, gdzie kampania została przekazana emerytowanemu generałowi armii. A generał armii po prostu traktował kraj jak swoje wojska i zebrał wojska. Ogłosił to wojną, którą kraj w patriotycznej namiętności będzie toczył razem. Myślę, że byli liderami w Europie. jeśli nie świat. Nie ma więc żadnej nauki. Pamiętajmy o tym.
"Dobre planowanie, dobre myślenie i integracja w jednym kraju i właściwe nastawienie w innym".
Linki zewnętrzne:
- Kampania szczepień przeciwko COVID-19 w Bhutanie: strategia i czynniki sprzyjające, Choroby zakaźne ubóstwa, 5 stycznia 2022 r.
- W Portugalii praktycznie nie ma już nikogo do zaszczepienia, The New York Times, 1 października 2021 r.
Zastrzyki Covid były i nadal są jednym gigantycznym eksperymentem na populacjach świata. Istotnym szczegółem, którego nie zauważyli wszyscy paneliści i moderator, jest to, że w obu przykładach, które wychwalał Leptin, biorcy eksperymentalnych zastrzyków nie wyrazili dobrowolnie świadomej zgody.
Leptin i jej koledzy paneliści muszą odświeżyć sobie pamięć o treści najważniejszego dokumentu w historii etyki badań medycznych – Kodeksu Norymberskiego.
Pierwszy z dziesięciu kodeksów, które wyszły z Norymbergi w 1947 roku, brzmi: Dobrowolna zgoda ludzkiego podmiotu jest absolutnie niezbędna. New England Journal of Medicine ("NEJM") podaje więcej szczegółów:
W jaki sposób osoba, która inicjuje, kieruje lub angażuje się w eksperyment, uzyskuje niezbędną dobrowolną zgodę uczestnika bez wyjaśniania jakiejkolwiek nauki?
Zdjęcie główne: Maria Leptin, przewodnicząca Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych
Przetlumaczono przez traanslator Google
zrodlo:https://expose-news.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz