UTOR: TYLER DURDEN
Mark Epstein, brat elitarnego handlarza ludźmi Jeffreya Epsteina, twierdzi, że jego brat został zamordowany, a raport Departamentu Sprawiedliwości (DOJ) stwierdza, że samobójstwo to "bzdura".
"Chciałbym, aby przeprowadzono pełne śledztwo w sprawie jego śmierci. Jeśli spojrzysz na wszystkie dowody, w tym autopsję, zdjęcia jego ciała, bzdurny raport Departamentu Sprawiedliwości, który jest pełen nieścisłości, nigdy nie dojdziesz do wniosku, że to było samobójstwo – ale na podstawie czego" – powiedział w rozmowie z "The Guardian".
Epstein uważa, że inny więzień mógł dostać się do celi jego brata i zabić go 10 sierpnia 2019 r. i mówi, że powiedziano mu, że nie wszystkie drzwi celi były zamknięte tej nocy.
Przede wszystkim kamera skierowana na drzwi Epsteina nie rejestrowała nocy jego śmierci. Jednak według Departamentu Sprawiedliwości współwięźniowie z celi, którzy mogli widzieć drzwi Epsteina, powiedzieli, że nie widzieli, aby ktokolwiek wchodził do środka.
"Pytanie brzmi, kto go zabił? – zapytał Mark Epstein.
W 2020 roku "60 Minutes" ujawniło kilka szczegółów śmierci Epsteina, które wzbudziły więcej pytań niż odpowiedzi - i zasugerowały, że finansista nie popełnił samobójstwa. W wywiadzie patolog sądowy, który obserwował czterogodzinną autopsję w imieniu Marka Epsteina, stwierdził, że dowody wskazują bardziej na morderstwo niż samobójstwo – szczególnie z powodu nietypowych złamań szyi Epsteina, które nie są zgodne z samobójstwem przez powieszenie.
Chociaż słyszeliśmy różnego rodzaju teorie na temat nieprawdopodobieństwa siły potrzebnej przez prawie 6-metrowego Epsteina, aby z powodzeniem powiesić się, łamiąc niezwykłe trzy kości szyi, zwykle spotykane podczas uduszeń, nie jest to najbardziej osobliwa część śmierci Epsteina.
Do tego dochodzi sama pętla... Zdjęcia dopuszczone jako dowód ukazują czystą szmatkę bez krwi, pomimo wyraźnie zakrwawionej szyi Epsteina. Co więcej, oba końce pętli były obszyte, a nie przecięte – podczas gdy strażnik, który znalazł Epsteina, podobno go ściął.
Dziwne jest również to, że rana więzadła Epsteina, rzekomo pozostawiona przez wspomnianą bezkrwawą pętlę, znajduje się dość nisko na jego szyi.
Zdjęcia ujawniają również inne potencjalne pętle - żadna z nich nie jest zakrwawiona, a także pomarańczowe prześcieradła porozrzucane po pokoju.
"Doszło do złamań lewej, prawej chrząstki tarczycy i lewej kości gnykowej" – powiedział Baden. "Nigdy nie widziałem trzech takich złamań podczas samobójczego powieszenia".
"Przechodząc przez ponad tysiąc powieszeń i samobójstw w więzieniach stanu Nowy Jork w ciągu ostatnich 40-50 lat, nikt nie miał trzech złamań" – dodał.
Inne nieprawidłowości to m.in. zdjęcie Epsteina z obserwacji samobójczych, zepsute kamery, które nie zarejestrowały frontu jego celi w okresie krzyżowania, i oczywiście fakt, że jego strażnicy nie sprawdzili, co dzieje się z prawdopodobnie najbardziej znanym więźniem we współczesnej historii – zamiast tego przeglądali sieć i spali.
Na początku tego miesiąca Mark powiedział Tuckerowi Carlsonowi, że nie natrafił na nic poza przeszkodami, próbując uzyskać podstawowe dokumenty związane ze śmiercią jego brata w areszcie federalnym.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz