W piątek korespondent rosyjskiego dziennika „Izwiestia” Siemion Jeriomin zginął w wyniku ukraińskiego ataku dronów kamikaze w obwodzie zaporoskim.
Załoga Jeriomina kręciła w piątek w pobliżu wsi Priutnoje, na stanowiskach batalionu wojsk rosyjskich.
Yeryomin niedawno donosił o próbach rosyjskiego wojska odwrócenia ataków ukraińskich UAV kamikaze.
W drodze powrotnej z miejsca kręcenia pojazd ekipy został zaatakowany przez drona.
Według świadków, którzy rozmawiali z Izwiestią, Jeryomin został śmiertelnie ranny w ataku, a później zmarł z powodu odniesionych ran.
Yeryomin pracował w strefie działań bojowych od rozpoczęcia konfliktu w lutym 2022 r. i został odznaczony medalem „Za Zasługi dla Ojczyzny II stopnia” za pracę związaną z konfliktem.
Wielu współpracowników Jeriomina złożyło kondolencje z powodu jego śmierci, w tym dyrektor generalny Izwiestii Władimir Tyulin.
„Wypełnił swój obowiązek i powiedział prawdę. Zrobimy wszystko, aby jego śmierć nie pozostała bezkarna. To nasz obowiązek wobec niego, jego bliskich i wszystkich, którzy kontynuują jego dzieło” – stwierdził Tyulin.
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa nazwała śmierć Jeryomina „krwawą zbrodnią” i zauważyła, że „nie można jej uważać za nic innego jak akt zemsty za uczciwe wykonanie obowiązku dziennikarskiego”.
„Uważamy to celowe i z zimną krwią morderstwo dziennikarza za kolejne potwierdzenie okropnej terrorystycznej natury reżimu Zełenskiego, co rozpoczęło prawdziwe polowanie na pracowników rosyjskich mediów, oficerów wojskowych i osoby publiczne, którzy… ujawniają prawdę społeczności światowej przedstawić niezaprzeczalne fakty dotyczące zbrodni bojowników reżimu kijowskiego” – stwierdziła w sobotnim oświadczeniu.
ONZ potępiła również atak, w wyniku którego zginął Yeryomin, a rzecznik Farhan Haq powiedział agencji informacyjnej TASS, że organ światowy sprzeciwia się zabijaniu dziennikarzy i uważa, że każdy taki przypadek wymaga pełnego dochodzenia.
Według eksperta wojskowego Giennadija Alechina, który rozmawiał z Izwiestią, drony często atakują konkretnie dziennikarzy.
„To nie pierwszy przypadek ukierunkowanego ataku Sił Zbrojnych Ukrainy na przedstawicieli mediów” – zauważył Alechin.
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło do wielu zgonów osobistości mediów powiązanych z konfliktem na Ukrainie. Należą do nich Borys Maksudow, rosyjski dziennikarz rosyjskiej telewizji 24, korespondent wojenny RIA Nowosti Rostisław Żurawlew, Oleg Klokow – dyrektor chersońskiej telewizji Tavria i kaliningradzki korespondent RuBaltic Aleksiej Iljaszewicz – wszyscy zginęli podczas relacjonowania konfliktu na miejscu.
Moskwa oskarżyła także Kijów o szereg ukierunkowanych zabójstw rosyjskich osobistości publicznych, w tym dziennikarki Darii Duginy i blogera wojskowego Władlena Tatarskiego. Kijów nigdy oficjalnie nie przyznał się do tych zabójstw.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/596291-russian-journalist-killed-ukrainian-drone/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz