JEROZOLIMA (AP) - Podliczanie głosów w Izraelu zostało wznowione w czwartek w impasie wyborów parlamentarnych, które odbyły się na początku tego tygodnia, a ani premier Benjamin Netanjahu, ani ci, którzy byli zdeterminowani, aby go obalić, nie uzyskali jasnej ścieżki do utworzenia rządu.
Wtorkowe głosowanie, czwarte izraelskie wybory parlamentarne od dwóch lat, było powszechnie postrzegane jako referendum w sprawie zdolności Netanjahu do sprawowania władzy w stanie oskarżenia. Ale ani obóz popierający Netanjahu, ani jego mocno podzieleni przeciwnicy nie uzyskali 61 z wymaganych 120 mandatów w parlamencie.
Z obliczonymi około 95% głosów, Netanjahu i jego sojusznicy mieli przewidywane 52 mandaty w porównaniu z 57 posiadanymi przez jego przeciwników. W środku znajdują się dwie niezdecydowane partie: Yemina, siedmioosobowa partia nacjonalistyczna, na czele której stoi były porucznik Netanjahu, oraz Raam, arabska partia islamistyczna, która zdobyła cztery mandaty. Ani Naftali Bennett z Yamina, ani Mansour Abbas z Raam nie zobowiązali się do żadnego z obozów.
Głębokie podziały między różnymi stronami utrudnią obu stronom zdobycie większości. Partie arabskie nigdy nie weszły do koalicji rządzącej, a dla partii nacjonalistycznych taki sojusz jest przekleństwem. Bezalel Smotrich, sojusznik Netanjahu i szef religijnej partii syjonistycznej, powiedział w czwartek, że „prawicowy rząd nie powstanie przy wsparciu Abbasa. Kropka. Nie na mojej zmianie."
Yohanan Plesner, prezes Israel Democracy Institute, powiedział, że impas jest „najgorszym kryzysem politycznym Izraela od dziesięcioleci”.
„Jest oczywiste, że naszemu systemowi politycznemu bardzo trudno jest osiągnąć decydujący wynik” - powiedział Plesner. Dodał, że nieodłączne słabości izraelskiego systemu wyborczego są potęgowane przez „czynnik Netanjahu”: popularny premier walczący o utrzymanie się u władzy w stanie oskarżenia. „Izraelczycy są podzieleni w tej kwestii”.
Kilku przeciwników Netanjahu rozpoczęło dyskusję nad przygotowaniem projektu ustawy o zdyskwalifikowaniu polityka, któremu postawiono oskarżenie, z możliwości utworzenia rządu, co ma na celu wykluczenie z urzędu długoletniego premiera. Podobna ustawa została ogłoszona po wyborach w marcu 2020 r., Ale nigdy nie została przyjęta.
W trzech przypadkach Netanjahu jest sądzony za oszustwo, nadużycie zaufania i przyjmowanie łapówek. Zaprzeczył jakimkolwiek wykroczeniom i odrzucił zarzuty jako polowanie na czarownice przez stronnicze organy ścigania i media.
Pomimo postawionych mu zarzutów, partia Likud Netanjahu otrzymała około jednej czwartej głosów, co czyni ją największą partią w parlamencie. W sumie 13 partii otrzymało wystarczającą liczbę głosów, aby wejść do Knesetu - najwięcej od wyborów w 2003 roku - i reprezentują różnorodne frakcje ultraortodoksyjne, arabskie, świeckie, nacjonalistyczne i liberalne.
Ostateczna liczba głosów miała zostać zakończona do piątku.
przetlumaczono przez GR translator Google
zrodlo:apnews.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz