Koncert na Łużnikach został zorganizowany przez Departament Polityki Narodowej i Stosunków Międzyregionalnych miasta Moskwy, Moskiewski Komitet Turystyki, Moskiewski Komitet Komunikacji Społecznej i Polityki Młodzieżowej oraz Kompleks Olimpijski „Łużniki” z okazji 7. rocznicy przyłączenia Krymu do Rosji. Stadion na 81 tys. widzów był wypełniony po brzegi. Mimo trudnej sytuacji pandemicznej sporo widzów nie miało masek chroniących usta i nos.
Imprezę uświetnili swoimi występami znani artyści muzyki popularanej, m.in. Nikołaj Baskow, Stas Michaiłow, Łarisa Dolina, Siergiej Łazariew, Polina Gagarina, Oleg Gazmanow i in.
W koncercie uczestniczył także Władimir Putin. W swoim wystąpieniu Wygłosił przemówieniu podkreślił, że aneksja Krymu była „przywróceniem historycznej sprawiedliwości”.
„Od średniowiecza nasi przodkowie opanowywali to terytorium, w X wieku znaczna jego część po prostu stała się częścią średniowiecznego państwa rosyjskiego. W Korsuniu, w Chersoniu ochrzcili się książę Włodzimierz i jego drużyna. Oznacza to, że to tutaj znajduje się święte miejsce, centrum formowania się naszej duchowej jedności” – fachowo wyjaśnił.
W Moskwie obowiązują ograniczenia dotyczące imprez masowych ze względu na pandemię koronawirusa. Liczba widzów na koncertach nie może przekraczać 50% całkowitej pojemności sal, uczestnicy muszą nosić maski i zachować dystans. Jednak odnoszący się do tych obostrzeń dekret burmistrza Moskwy Siergieja Sobianina nie dotyczy „oficjalnych wydarzeń organizowanych przez władze wykonawcze”.
Portal „Moskwa 24” poinformował, że organizatorzy obiecali, że na koncercie będą przestrzegane aktualne wymogi bezpieczeństwa zdrowotnego.
Przypomnijmy, do aneksji Krymu przez Rosję doszło w wyniku referendum z 18 marca 2014 r. Ukraina, USA, Unia Europejska i większość krajów świata nie uznały tego referendum.
zrodlo:kresy24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz