poniedziałek, 22 marca 2021

"Putin i dziesiątki tysięcy widzów świętowali na moskiewskim stadionie na Łużnikach 7. rocznicę przyłączenia Krymu do Rosji. Maski – jak kto chciał!!!!"

 

 na Łużnikach został zorganizowany przez Departament Polityki Narodowej i Stosunków Międzyregionalnych miasta Moskwy, Moskiewski Komitet Turystyki, Moskiewski Komitet Komunikacji Społecznej i Polityki Młodzieżowej oraz Kompleks Olimpijski „” z okazji 7. rocznicy przyłączenia Krymu do Rosji. Stadion na 81 tys. widzów był wypełniony po brzegi. Mimo trudnej sytuacji pandemicznej sporo widzów nie miało masek chroniących usta i nos.



Imprezę uświetnili swoimi występami znani artyści muzyki popularanej, m.in. Nikołaj Baskow, Stas Michaiłow, Łarisa Dolina, Siergiej Łazariew, Polina Gagarina, Oleg Gazmanow i in.

W koncercie uczestniczył także Władimir . W swoim wystąpieniu Wygłosił przemówieniu podkreślił, że aneksja Krymu była „przywróceniem historycznej sprawiedliwości”.

„Od średniowiecza nasi przodkowie opanowywali to terytorium, w X wieku znaczna jego część po prostu stała się częścią średniowiecznego państwa rosyjskiego. W Korsuniu, w Chersoniu ochrzcili się książę Włodzimierz i jego drużyna. Oznacza to, że to tutaj znajduje się święte miejsce, centrum formowania się naszej duchowej jedności” – fachowo wyjaśnił.

W Moskwie obowiązują ograniczenia dotyczące imprez masowych ze względu na pandemię koronawirusa. Liczba widzów na koncertach nie może przekraczać 50% całkowitej pojemności sal, uczestnicy muszą nosić maski i zachować dystans. Jednak odnoszący się do tych obostrzeń dekret burmistrza Moskwy Siergieja Sobianina nie dotyczy „oficjalnych wydarzeń organizowanych przez władze wykonawcze”.

Portal „Moskwa 24” poinformował, że ​​organizatorzy obiecali, że na koncercie będą przestrzegane aktualne wymogi bezpieczeństwa zdrowotnego.

Przypomnijmy, do aneksji Krymu przez Rosję doszło w wyniku referendum z 18 marca 2014 r. , USA, Unia Europejska i większość krajów świata nie uznały tego referendum.

zrodlo:kresy24.pl

Brak komentarzy:

"UE nie przetrwa bez Rosji i BRICS – rosyjski senator Konstantin Kosaczow uważa, że ​​blok w zasadzie sam siebie uwięził w swoich sankcjach"

  UE nie przetrwa bez współpracy z Rosją i państwami BRICS, powiedział wiceprzewodniczący Rady Federacji Rosyjskiej Konstantin Kosaczow w wy...