80% zakonnic w tym klasztorze w Kentucky zachorowało na COVID 2 dni po szczepieniu
Spośród 35 zakonnic 26 uzyskało pozytywny wynik na COVID zaledwie dwa dni po szczepieniu.
David McLoone
LifeSite News
VILLA HILLS, Kentucky, 25 lutego 2021 r. (LifeSiteNews) - Wcześniej w tym miesiącu 35 zakonnic z klasztoru w północnym Kentucky otrzymało szczepionkę przeciwko COVID-19 opracowaną w oparciu o mRNA. Zaledwie dwa dni później dwóch zmarło, a dwudziestu sześciu innych dało wynik pozytywny na obecność wirusa.
Siostra Aileen Bankemper, przeorysza sióstr benedyktynek św. Walburga, zauważyła, że klasztor został całkowicie zamknięty, bez żadnego ruchu ludzi do iz terenu przez jakiś czas przed szczepieniem sióstr: „My [wspólnota benedyktynek ] byliśmy zszokowani, że mieliśmy tak wiele przypadków [COVID-19], ponieważ byliśmy bardzo ostrożni, nie wychodziliśmy z domu i nie przyjmowaliśmy gości od początku pandemii ”- poinformował Fox19 NOW. Twierdziła nawet, że siostry „podwoiły nasze wysiłki po gwałtownym okresie świątecznym”.
Siostra Aileen potwierdziła w poście na Facebooku, że „Dwadzieścia osiem sióstr uzyskało wynik pozytywny na COVID-19” po szczepieniu. „Większości z nich udało się uzyskać przeciwciała monoklonalne [infuzje przeciwciał] za pośrednictwem St. Elizabeth’s Senior Services. Ich objawy są dość dobrze kontrolowane - dodała.
Jednak dwoje z ich członków, siostra Charles Wolking i siostra Rita Biltz, szybko się pogorszyły, umierając 3 lutego, dwa dni po otrzymaniu szczepionki przeciwko COVID. Żaden z nich nie wykazywał objawów ani nie miał pozytywnego wyniku na obecność wirusa przed przyjęciem szczepionki.
Siostra Przełożona Nancy Kordenbrok powiedziała WKRC, że „[b] inni z nich byli w podeszłym wieku, mieli pewne problemy zdrowotne i nie byli w stanie konkurować z COVID”.
W tym czasie trzecia siostra, Margaret Mary Gough, została przyjęta na OIOM w szpitalu St. Elizabeth Fort Thomas z problemami oddechowymi po pozytywnym wyniku testu na COVID-19 po jej pierwszej dawce szczepionki.
Siostra Nancy początkowo wyraziła nadzieję, że siostra Margaret Mary wraca do zdrowia, mówiąc, że „obecnie przebywa na OIOM-ie, ale myślimy, że zostanie stamtąd przeniesiona. Ona radzi sobie o wiele lepiej. Miała poważne problemy z oddychaniem ”.
Ale wczoraj na oficjalnej stronie klasztoru na Facebooku potwierdzono, że ona także zmarła 10 lutego „z powodu komplikacji związanych z wirusem COVID”. Jeszcze jedna siostra wyzdrowiała na OIT i mogła wrócić do klasztoru.
Dr Steven Feagins, dyrektor ds. Zdrowia publicznego hrabstwa Hamilton, pozornie próbując stłumić obawy o niebezpieczeństwa związane ze szczepionką, wyjaśnił, że silne skutki uboczne są „w rzeczywistości o wiele częstsze niż mogłoby się wydawać”.
Dodał, że w przypadkach, w których pacjent odczuwa skutki uboczne, zaleca po prostu opóźnienie drugiej dawki: „Kiedykolwiek ją otrzymasz, otrzymujesz ją, więc bierzemy pod uwagę minimum 21 dni [między wstrzyknięciami]” - powiedział.
Pozostałe siostry mają otrzymać drugą dawkę szczepionki w maju.
Od czasu wprowadzenia szczepionki Pfizer-BioNTech COVID-19 na najnowsze dane z Centers for Disease Control and Prevention's (CDC) Vaccine Adverse Event Reporting System (VAERS) odnotowano łącznie 929 zgonów od 15 grudnia 2020 r. Do 12 lutego 2021 r., Co stanowi prawie 6% z 15923 zdarzeń niepożądanych w raporcie systemu.
W szpitalu przebywało 1869 osób, z których 616 uznano za zagrażających życiu.
W Stanach Zjednoczonych podano około 66,5 miliona dawek jednej ze szczepionek COVID-19 opartych na mRNA oferowanych przez Pfizer-BioNTech i Moderna. Oba uzyskały w grudniu zezwolenie na stosowanie w nagłych wypadkach od Food and Drug Administration (FDA) i do momentu uzyskania pełnej licencji przez organ regulacyjny są uważane za eksperymentalne.
Podczas konferencji LifeSiteNews „Unmasking COVID-19” dr Sheri Tenpenny, dr Eric Nepute i dr Pam Popper dołączyli do Stephena Kokxa z LifeSite w dyskusji panelowej skupionej na nauce dotyczącej szczepionek oraz o tym, czy należy uważać je za główna ochrona przed COVID-19. Lekarze potępili nawet nazwanie zastrzyków „szczepionkami”, ponieważ nie spełniały one standardów wymaganych dla tego terminu, i ostrzegali przed ryzykiem, że same produkty eksperymentalne zaatakują układ odpornościowy organizmu.
Tenpenny argumentował, że obecnie dostępne szczepionki nie zasługują na miano szczepionki, ponieważ „nie spełniają żadnego ze standardów, według których szczepionka ma działać: aby zapobiec rozprzestrzenianiu się infekcji, aby nie zachorować, abyś był przed hospitalizacją, aby zmniejszyć liczbę chorób, aby chronić ludzi przed tą zarazą, która tam jest. Nie spełnia żadnego z tych standardów ”.
Opisując producentów szczepionek jako tych, którzy „pominęli wszystkie etapy” normalnych procedur testowania i opracowywania, Popper zauważył, że „nie mamy żadnej nadziei, że to rzeczywiście może być bezpieczne lub skuteczne”.
Brytyjska Agencja ds. Leków i Produktów Opieki Zdrowotnej (MHRA), która zezwoliła na stosowanie zarówno Pfizer-BioNTech, jak i Oxford / AstraZeneca opracowała szczepionki COVID do użytku w Wielkiej Brytanii, poinformowała, że między 8 grudnia a 14 lutego „otrzymała 197 raportów z Wielkiej Brytanii o podejrzewanych działaniach niepożądanych szczepionki Pfizer-BioNTech, w których pacjent zmarł wkrótce po szczepieniu, 205 raportów dotyczących szczepionki Uniwersytetu Oksfordzkiego / AstraZeneca, oraz 4, w których nie określono marki szczepionki ”.
„Większość tych zgłoszeń dotyczyła osób starszych lub osób z chorobą podstawową” - dodał MHRA.
Również Włochy zgłosiły poważne obawy zdrowotne związane ze szczepionką AstraZeneca po tym, jak gazeta Tribuna di Treviso doniosła, że „dziesiątki” nauczycieli i profesorów w regionie Treviso było zbyt chorych, aby uczyć w poniedziałek rano, ponieważ otrzymali szczepionkę w weekend. W konsekwencji dwa gimnazja musiały zostać zamknięte w ciągu tygodnia z powodu braku personelu.
Pomimo licznych skutków ubocznych zgłaszanych przez osoby, które otrzymały szczepionkę, Michele Mongillo, dyrektor ds. Profilaktyki i zdrowia publicznego w regionie Veneto, utrzymywała optymistyczne stanowisko w sprawie wpływu szczepionki AstraZeneca splamionej aborcją: „Rozpoczęliśmy szczepienie od AstraZeneca w tym tygodniu; było kilka miejscowych reakcji, zwłaszcza gorączka. Podano ponad sześć tysięcy dawek, a kilka przypadków reakcji miejscowych zostało zgłoszonych do naszych gabinetów. Jest to zjawisko przejściowe i z drugiej strony pokazuje, że układ odpornościowy reaguje na szczepionkę ”.
Tymczasem we Francji ta sama szczepionka AstraZeneca spowodowała tak wiele niepożądanych skutków ubocznych, że francuska grupa robocza ds. Szczepień (Conseil d'orientation de la stratégie vaccinale) zaleciła „oszałamiający harmonogram szczepień dla osób pracujących na tym samym oddziale ”Oraz„ systematyczne przyjmowanie paracetamolu tuż przed wstrzyknięciem i przez dwa kolejne dni ”.
przetlumaczono przez translator Google-GR
zrodlo:https://www.lifesitenews.com/news/several-nuns-die-after-taking-first-shot-of-covid-vaccine
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz