Samochód Abdulhamida al-Dbeibaha został trafiony kulami, ale uciekł bez szwanku, według bliskich mu źródeł.
Libijski premier wyszedł bez szwanku po tym, jak napastnicy próbowali go zamordować, wracając do domu w czwartek.
Źródła zbliżone do Abdulhamida al-Dbeibaha powiedziały Reuterowi, że strzały w kierunku jego pojazdu padły z innego samochodu, który uciekł z miejsca zdarzenia. Od tego czasu incydent został skierowany do prokuratora generalnego w celu zbadania.
Jeśli próba zabójstwa zostanie potwierdzona, może wzmocnić podziały, które już istnieją w Libii w obliczu trwającego konfliktu frakcyjnego.Nie ma zdjęć ani nagrań na poparcie roszczeń.
We wtorek al-Dbeibah powiedział, że odrzuci zaplanowane na czwartek głosowanie w parlamencie wschodnim, aby go zastąpić, twierdząc, że nie przekaże władzy.
Al-Dbeibah został zainstalowany w marcu jako szef wspieranego przez ONZ Rządu Jedności Narodowej (GNU). Nie udało mu się jednak zjednoczyć podzielonego narodu, który podzielił się na Wschód i Zachód w 2014 roku po wspieranym przez NATO powstaniu przeciwko Muammarowi Kaddafiemu w 2011 roku.
Al-Dbeibah obiecał przekazać władzę tylko po wyborach, chociaż parlament powiedział w tym tygodniu, że w tym roku nie odbędą się żadne wybory. Nadal jest uznanym przywódcą narodu przez organy międzynarodowe.
Libia i jej międzynarodowi partnerzy mają nadzieję na znalezienie kompromisu, kończącego prawie dekadę podzielonych rządów i równoległych instytucji.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz