wtorek, 1 lutego 2022

"Zawartość fiolki ze szcz....nką C...d okazała się wysoce toksyczna po rozlaniu - wyobraź sobie szkody spowodowane wstrzyknięciem!!!!!!!!"

Kilka miesięcy temu pracownicy przewożący fiolki z "szczepionką" przeciwko koronawirusowi Wuhan (Covid-19) o nazwie CoronaVac doznali poważnych obrażeń po tym, jak przesyłka została uszkodzona i rozlana.

Zdjęcie: Zawartość fiolki ze szczepionką Covid okazała się wysoce toksyczna po rozlaniu - wyobraź sobie szkody spowodowane wstrzyknięciem

Badanie incydentu, które miało miejsce w Tajlandii, wykazało, że personel medyczny narażony na odparowaną zawartość fiolki doznał erozji powierzchni oka i wysypki skórnej.

"Bliskość i czas sugerują korelację CoronaVac z reakcjami ocznymi i skórnymi" - napisali autorzy artykułu, dodając, że "zalecamy ostrożność podczas obchodzenia się ze szczepionką i wybrednego oczyszczania z wszelkich wycieków".

"Należy zachować ostrożność, aby uniknąć pęknięć fiolek, rozlań i aerozolizacji CoronaVac podczas szczepienia."

Czytając to, można by pomyśleć, że wyciekła wysoce przemysłowa substancja chemiczna, co spowodowało poważne obrażenia. Ale były to rzekomo "leki", które zostały rozlane – leki, które są wstrzykiwane do ludzkich ciał.

Jeśli te leki powodują takie problemy zdrowotne na zewnątrz ciała po ekspozycji, co mogą robić z wnętrzem ludzi, zastanawiamy się?

Strzały CoronaVac zawierają wodorotlenek glinu

Okazuje się, że zastrzyki CoronaVac są wytwarzane w Chinach i zawierają inaktywowane beta-propiolaktonem cząsteczki wirusa SARS-CoV-2 (a przynajmniej tak mówią, ponieważ SARS-CoV-2 nigdy nie został wyizolowany).

Szczepienia mają deklarowany wskaźnik skuteczności wynoszący zaledwie 50,4 procent i jest to "oficjalna" liczba. W rzeczywistości jest to prawdopodobnie bliższe zeru procentowej skuteczności, podobnie jak w przypadku innych zastrzyków pfizer-BioNTech i Moderna.


Jeśli chodzi konkretnie o CoronaVac, badanie dotyczyło trzydniowej kampanii jab, która odbyła się w szpitalu Rajavithi w Tajlandii. W sumie 20 pracowników służby zdrowia pracowało w sali szczepień w krytym obiekcie i wszyscy otrzymali zastrzyk w ciągu pierwszych dwóch dni.

Trzeciego dnia pojedyncza dawka szczepionki została przypadkowo upuszczona na podłogę przez pielęgniarkę, co spowodowało złamanie. Natychmiast wytarła go kawałkiem bibuły i wyrzuciła do kosza na śmieci, gdzie pozostał przez resztę dnia.

Ta jedna zepsuta fiolka spowodowała, że 15 różnych pracowników doświadczyło wysypki skórnej i erozji powierzchni oka w dowolnym miejscu od 3 do 17 godzin po wypadku. Te same 15 osób pracowało w dotkniętych pokojach przez 3-6 osób w trakcie lub po incydencie, podczas gdy kolejne pięć osób, które również tam były, nie wykazało żadnych działań niepożądanych.

"Wszyscy 15 osób z objawami ocznymi mieli pewien stopień zapalenia spojówek, w tym: podrażnienie oczu (9); czerwone oczy (7); rozrywanie (7); i opuchnięte powieki (4)" – donosi Daily Exposé.

"Pielęgniarka, która przypadkowo upuściła fiolkę ze szczepionką i asystent, który nosił soczewki kontaktowe, przejawiali najcięższe i najdłuższe objawy kliniczne przez 2 tygodnie."

Co ciekawe, żaden z 2 296 biorców zastrzyków nie zgłosił żadnych objawów, przynajmniej nie od razu.

"Postawiliśmy hipotezę, po znalezieniu żadnego innego prawdopodobnego związku, takiego jak zanieczyszczenie środków czyszczących lub nieprawidłowe działanie systemu wentylacyjnego, że odparowany roztwór szczepionki był związany z erozją powierzchni oka dotkniętego personelu" - napisali autorzy badania.

"... substancje pomocnicze lub adiuwant wodorotlenku glinu mogą być prawdopodobnymi substancjami chemicznymi, które wiążą się z działaniami niepożądanymi."

W komentarzach ktoś napisał, że lekarz, który wcześniej badał zawartość fiolek, koncentrując się przede wszystkim na aspektach nanotechnologicznych, powiedział przed śmiercią, że sekretem dowiedzenia się, co tak naprawdę w nich jest, jest odczekanie trzech dni, aż wyschnie.

"A ludzie są szczęśliwi, że wstrzyknięto im ten toksyczny płyn?" zapytał inny. ► "Zdumiewające."

Natural News komentator powtórzył fakt, że SARS-CoV-2 nigdy nie został odizolowany, a media po prostu fabrykują strach i przerażenie z powodu tego, co stanowi złą grypę sezonową.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/


Brak komentarzy:

"WHO dąży do monitorowania i kontrolowania globalnych dostaw żywności"

  W środę zakończyło się pierwsze posiedzenie Sojuszu WHO na rzecz Bezpieczeństwa Żywności. Spotkanie ośrodków współpracujących z WHO, organ...