Australijski rząd federalny uruchomił nowe centrum cyberprzestępczości wspierane przez federalne organy ścigania, aby poradzić sobie z trwającymi cyberatakami, oszustwami internetowymi i działalnością przestępczą w darknecie.
Joint Policing Cybercrime Coordination Centre (JPC3) o wartości 89 mln USD (66 mln USD) będzie miało siedzibę w siedzibie australijskiej policji federalnej (AFP) w stanie Nowa Południowa Walia i jest najnowszym ogłoszeniem w ramach strategii bezpieczeństwa cybernetycznego rządu Morrisona o wartości 1,67 mld USD.
"Podczas pandemii cyberprzestępczość stała się jedną z najszybciej rozwijających się i najbardziej płodnych form przestępczości popełnianej przeciwko Australijczykom" - powiedziała w oświadczeniu minister spraw wewnętrznych Karen Andrews.
"Korzystając z dalekosiężnego ustawodawstwa Wspólnoty Narodów i wysokiej klasy możliwości technicznych, nowe centrum cyberprzestępczości AFP będzie agresywnie atakować zagrożenia cybernetyczne, zamykać je i stawiać przestępców przed wymiarem sprawiedliwości" - powiedziała.
"Nasz narodowy plan będzie wspierał rozwój przemysłu w Internecie, budowanie szerszego zaufania do gospodarki cyfrowej, zapewnienie bezpieczniejszych przestrzeni online dla dzieci i lepsze wspieranie egzekwowania prawa, aby postawić przed sądem tych, którzy złamaliby nasze prawo".
Krajowy Plan Walki z Cyberprzestępczością został uzgodniony przez rządy federalne i stanowe jako ujednolicone podejście do radzenia sobie z rosnącymi przypadkami ataków ransomware, oszustw internetowych, handlu narkotykami w darknecie, zastraszania w Internecie i udostępniania materiałów dotyczących wykorzystywania dzieci.
W swoim Narodowym Planie Departament Spraw Wewnętrznych zidentyfikował dwie główne kategorie cyberprzestępczości, które powodują "szeroko zakrojone szkody dla ofiar i szerszego społeczeństwa".
Pierwszym z nich są "przestępstwa cyberzależne", które pojawiły się dopiero w miarę dojrzewania świata cyfrowego i włamywania się przestępców do sieci w celu kradzieży poufnych danych osobowych w celu wykorzystania ich w atakach ransomware lub wymuszeniach.
Druga forma, "przestępstwa cybernetyczne", obejmuje przeniesienie tradycyjnych przestępstw online.
Na przykład australijski organ nadzoru konsumenckiego odkrył, że w ciągu 2021 r. otrzymywał około 700 zgłoszeń oszustw dziennie, co kosztowało Australijczyków około 870 000 USD (643 000 USD) dziennie.
Podczas gdy w 2020 roku Australijskie Centrum Przeciwdziałania Wykorzystywaniu Dzieci ujawniło, że otrzymało ponad 21 000 zgłoszeń o wykorzystywaniu dzieci w Internecie.
Rosną również koszty powstrzymywania zagrożeń cybernetycznych i radzenia sobie z nimi, a firmy muszą wydawać więcej, aby zapewnić sobie ochronę.
Lutowy raport wykazał, że średni koszt ubezpieczenia na pokrycie naruszeń cyberbezpieczeństwa wzrósł o 113 procent w Australii w latach 2020-2021.
"Ransomware było i nadal będzie plagą zarówno dla organizacji, jak i ubezpieczycieli, we wszystkich branżach i segmentach - równie trudne dla małych i średnich przedsiębiorstw, a także dużych korporacji i sektora publicznego" - czytamy w raporcie firmy konsultingowej AON.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.theepochtimes.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz