Lokalni mieszkańcy donoszą, że słyszeli wybuchy w mieście Briańsk, niedaleko granicy z Ukrainą
Pożar wybuchł w poniedziałek rano w magazynie ropy naftowej w Briańsku, dużym rosyjskim mieście około 150 km od Ukrainy i 370 km na południowy zachód od Moskwy. Lokalni mieszkańcy poinformowali, że słychać było eksplozje, a syreny słychać w filmach w mediach społecznościowych.
Pożar miał miejsce w lokalu obsługiwanym przez Transnieft-Drużba JSC i w innym miejscu, urzędnicy powiedzieli RIA Novosti. Nie zgłoszono żadnych ofiar i nie ma zagrożenia dla budynków mieszkalnych, poinformowało Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych.
Według miejscowych wybuchy i pożary miały miejsce w kilku dzielnicach Briańska. Według niepotwierdzonych doniesień drugie źródło ognia pochodzi z obszaru, na którym znajduje się jednostka wojskowa 120. arsenału Głównego Zarządu Rakietowego i Artylerii Ministerstwa Obrony.
Służby ratunkowe zaczęły ewakuować mieszkańców domów w pobliżu płonącego składu ropy.
Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych potwierdziło fakt zapłonu. Urzędnicy nie skomentowali jeszcze przyczyn incydentu.
Odległość od Briańska do granicy z Ukrainą wynosi 154 km.
Odległość od Biełgorodu (gdzie 1 kwietnia śmigłowce Sił Zbrojnych Ukrainy zaatakowały skład ropy naftowej) do granicy z Ukrainą wynosi 37 km.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz