AUTOR: TYLER DURDEN
W tym tygodniu obchodzimy ponurą rocznicę przejęcia Kabulu przez talibów, kończąc ponad dwie dekady amerykańskiej i koalicyjnej okupacji kraju w (obecnie nieudanych) próbach wsparcia rządu krajowego, The Wall Street Journal poinformował w poniedziałek, że Biały Dom nie uwolni żadnego z 7 miliardów dolarów rezerw afgańskiego banku centralnego, które nadal są w posiadaniu USA.
Zawieszono również wcześniejsze rozmowy z talibskimi urzędnikami, którzy starali się o uwolnienie funduszy, ponieważ ludność zmaga się z głodem i powojennym załamaniem gospodarki. Urzędnicy administracji Bidena cytowali, że kluczowym czynnikiem w decyzji o zablokowaniu funduszy na czas nieokreślony było to, że przywódca Al-Kaidy Ayman al-Zawahiri żył bezpiecznie w Kabulu. To znaczy, aż do ataku dronów CIA, który podobno zabił osławionego przywódcę Al-Kaidy 31 lipca.
Jednak w następstwie ujawniono, że USA nie mają dowodów DNA ani ciała potwierdzającego, że to Zawahiri zginął w ataku. Silną sugestią jest oczywiście to, że talibowie pozwolili przywódcy AQ zamieszkać w stolicy Afganistanu wkrótce po wycofaniu się sił amerykańskich.
Specjalny przedstawiciel USA w Afganistanie Thomas West powiedział WSJ: "Nie trzeba dodawać, że schronienie przez talibów przywódcy Al-Kaidy Aymana al-Zawahiriego wzmacnia głębokie obawy, jakie mamy w związku z przekierowaniem funduszy do grup terrorystycznych".
W kwestii dostępu talibów do pomocy humanitarnej dla ludności, West powiedział: "Nie widzimy dokapitalizowania afgańskiego banku centralnego jako opcji krótkoterminowej", dodając, że: "Nie mamy pewności, że ta instytucja ma zabezpieczenia i monitorowanie w celu odpowiedzialnego zarządzania aktywami".
Wcześniej Biden powiedział, że planuje przekazać połowę z 7 miliardów dolarów skonfiskowanych afgańskich aktywów rodzinom ofiar 9/11, a druga połowa trafi do funduszu powierniczego na przyszłą pomoc humanitarną dla Afgańczyków. Ale wraz z tym ostatnim ogłoszeniem, nawet ta opcja wydaje się być wykluczona, biorąc pod uwagę, że z konieczności talibowie rozdzielaliby pomoc jako de facto organ, gdyby fundusze zostały kiedykolwiek odblokowane.
Kilka miesięcy temu w oświadczeniu ONZ ostrzegano, że poważny kryzys niedoboru żywności zagraża teraz "całemu pokoleniu Afgańczyków" - z raportem ostrzegającym, że do 95% populacji nie ma wystarczającej ilości jedzenia. Krytycy potępili decyzję administratora Bidena jako "kradzież" i niesprawiedliwą zbiorową karę:
"Jest to zarówno moralnie godne potępienia, jak i politycznie i ekonomicznie lekkomyślne nakładanie zbiorowej kary na cały naród za działania rządu, którego nie wybrali" - czytamy w liście sporządzonym przez 70 ekonomistów i ekspertów, który został dostarczony do Białego Domu w zeszłym tygodniu.
Więcej infografik znajdziesz w Statista
Talibowie pozostają podmiotem objętym sankcjami międzynarodowymi, a dodatkowe około 2 miliardy dolarów funduszy Afganistanu zostały zamrożone przez inne kraje, idąc w ślady Waszyngtonu.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz