Podczas gdy czytelnicy doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak skorumpowaną, upolitycznioną federalną agencją "egzekwowania prawa" stało się FBI, nowy raport opublikowany w tym tygodniu przypomina nam, że biuro ma historię takich zachowań.
Pisząc dla LifeSite News, Robert L. Kinney III zauważa, że "agencja wcześniej angażowała się w 'tajne wysiłki mające na celu wpłynięcie na politykę społeczną i działania polityczne' i czasami stosowała metody 'przypominające taktykę reżimów totalitarnych'", jak zauważono w raporcie Senatu z kwietnia 1976 r. zatytułowanym "Działalność wywiadowcza i prawa Amerykanów".
Raport jest dziełem tak zwanego "Komitetu Kościelnego", któremu przewodniczył senator Frank Church (D-Idaho). Raport szczegółowo opisuje korupcję i tajne operacje, w tym wykorzystanie propagandy przez FBI i szerszą amerykańską społeczność wywiadowczą w celu osiągnięcia pewnych wyników politycznych (brzmi znajomo?).
"Ustalenia i wnioski Komitetu dotyczące nadużyć w działalności wywiadowczej oraz słabości systemu odpowiedzialności i kontroli są obszernie udokumentowane. Wierzę, że stanowią one przekonujący argument za znaczącą reformą" – napisał Church w podsumowaniu raportu. "Sekcja zaleceń tego tomu szczegółowo przedstawia propozycje Komitetu dotyczące reform niezbędnych do ochrony praw Amerykanów. Fakty ujawnione przez dochodzenie Komisji w sprawie rozwoju krajowej działalności wywiadowczej są przedstawione w równowadze wolumenu.
W innym języku, który jest dziś całkowicie obcy Partii Demokratycznej, a także zbyt wielu Republikanom, Church kontynuował:
Chciałbym dodać jedną zasadniczą uwagę do wyników dochodzenia komisji: Podstawową przyczyną ekscesów, które obszernie pokazują nasze zapisy, było niezastosowanie mądrości konstytucyjnego systemu kontroli i równowagi do działań wywiadowczych. Nasze doświadczenie jako narodu nauczyło nas, że musimy pokładać zaufanie w prawach, a nie tylko w ludziach. Ojcowie założyciele przewidzieli nadmiar jako nieuniknioną konsekwencję przyznania jakiejkolwiek części niekontrolowanej władzy rządu. Zostało to wykazane w dziedzinie wywiadu, gdzie zbyt często zasady konstytucyjne były podporządkowane pragmatycznemu kursowi pozwalającemu pożądanym celom dyktować i usprawiedliwiać niewłaściwe środki.
Krótko mówiąc, Church i jego komitet odkryli ten sam rodzaj nadużyć FBI i społeczności wywiadowczej, które są nadal tak powszechne dzisiaj, pomimo faktu, że raport Komitetu Kościelnego stanowił podstawę głównej ustawy o reformie społeczności wywiadowczej, która nadal jest obecna (ale mało używana) dzisiaj znana jako Ustawa o nadzorze wywiadu zagranicznego lub FISA – prawo, które ustanowiło również tajny sąd FISA, aby wysłuchać tajnych dowodów od agencji wywiadowczych poszukujących elektronicznych i inne rodzaje nakazów nadzoru nad podmiotami zagranicznymi.
Jak dowiedzieliśmy się z rewelacji od byłego kontrahenta NSA Edwarda Snowdena w 2013 roku i ponownie, kiedy Donald Trump ujawnił, że pochlebcy Obamy "podsłuchali" jego nowojorskie biura Trump Tower, prawo nie działa, gdy jest ignorowane lub nie jest egzekwowane przez mężczyzn i kobiety, którzy nie mogą mniej dbać o zaufanie do prawa.
Co gorsza, zdaliśmy sobie sprawę również z tego: dzisiejsza społeczność wywiadowcza stała się tak potężna i ma tak wiele "brudów" na tak wielu prawodawcach, wysiłki nadzorcze, takie jak te Komitetu Kościelnego, są dziś niemożliwe. Zbyt niewielu członków Kongresu wydaje się być wystarczająco "czystych", aby pociągnąć społeczność wywiadowczą (która zawiodła kraj tak żałośnie i tak często, jak dowiodły ataki 9/11) za cokolwiek, a tym bardziej obciąć jej finansowanie.
"Raport Senatu USA pochodzi z 1976 roku; jednakże, chociaż nie można go całkowicie szczegółowo opisać w tym artykule, w rzeczywistości istnieją powody, by sądzić, że korupcja wzrosła, a nie zmniejszyła się od 1976 roku. Tak więc przykłady podane w raporcie mogą nie być najgorsze z najgorszych" - pisze Kinny.
Ma oczywiście rację: włączając w to szerzenie propagandy za pośrednictwem przyjaznych mediów, co IC robił Trumpowi przez cztery lata, FBI stało się agencją usidlającą, jednocześnie podsycając fałszywe flagi, takie jak "zamieszki" w budynku Kapitolu USA, aby pokonać wrogów politycznych.
System, który opracowali i przekazali nam nasi założyciele, jest lepszy, ale zależy od honorowych mężczyzn i kobiet stosujących prawo i przestrzegających Konstytucji. Nie mamy jednak honorowych mężczyzn i kobiet w rządzie.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz