AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Thomas Brooke via Remix News,
Całkowity koszt dla brytyjskich podatników jest obecnie bliski przekroczenia 2,5 miliarda funtów rocznie i prawdopodobnie wzrośnie wraz ze wzrostem zaległości w przetwarzaniu...
Ludzie uważani za migrantów, którzy podjęli się przeprawy z Francji w małych łodziach i zostali zabrani do kanału La Manche, przybywają, aby zejść na ląd z małej łodzi transferowej, która przewiozła ich z większego statku brytyjskich sił granicznych, który nie wpłynął do portu w Dover, południowo-wschodnia Anglia, piątek, 17 czerwca 2022 r. Reakcja Wielkiej Brytanii na wzrost liczby migrantów przekraczających kanał La Manche na małych łodziach jest słaba, a urzędnicy są wyraźnie przytłoczeni w niektóre dni, niezależna inspekcja znalazła się w raporcie opublikowanym w czwartek, 21 lipca 2022 r. (AP Photo / Matt Dunham, plik)
Brytyjski rząd wydaje obecnie 6,8 miliona funtów (7,84 miliona euro) dziennie na zakwaterowanie potencjalnych azylantów i obywateli afgańskich w hotelach w całym kraju, dowiedziała się w środę komisja spraw wewnętrznych.
Po wysłuchaniuzeznań pracowników Home Office i szefów straży granicznej, brytyjscy prawodawcy zasiadający w komisji parlamentarnej zostali poinformowani, żeponad 38 000 potencjalnych azylantów wylądowało w Wielkiej Brytanii przez kanał La Manche w 936 małych łodziach w tym roku, podczas gdy kolejne 28 000 prób przekroczenia granicy zostało udaremnionych przez władze francuskie.
Większość przybyłych została umieszczona w hotelach ze względu na prowizoryczne centra przetwarzania, które osiągnęły już pełną wydajność.
Abi Tierney, dyrektor generalny ds. obsługi klienta w Home Office, ujawnił, że całkowity koszt dla brytyjskiego podatnika za zakwaterowanie w hotelu blokowane z wielomiesięcznym wyprzedzeniem przez rząd Wielkiej Brytanii wynosi 5,6 miliona funtów dziennie dla migrantów z kanału La Manche, podczas gdy kolejne 1,2 miliona funtów dziennie wydaje się na przyjmowanie obywateli afgańskich ewakuowanych z kraju po powrocie talibów do władzy w zeszłym roku. Jest to łączna kwota 2,48 miliarda funtów (2,87 miliarda euro) rocznie.
Kiedy przewodnicząca komisji Dame Diana Johnson zapytała panią Tierney, czy ta liczba "prawdopodobnie wzrośnie", pracownik Home Office odpowiedział: "Tak".
Prawdopodobnie wzrośnie, ponieważ wiele osób mieszkających w hotelach robi to od co najmniej roku, a pani Tierney ujawniła, że spośród tysięcy osób ubiegających się o azyl, które przybyły przez kanał La Manche w zeszłym roku, 96 procent nadal czeka na decyzję w sprawie ich wniosku o azyl. Co więcej, z 4 procent, które zostały rozpatrzone, 85 procent roszczeń zostało uwzględnionych.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zazwyczaj priorytetowo traktuje roszczenia, w których wnioskodawcy są uznawani za wrażliwych, a klasyfikacja roszczeń niekoniecznie opiera się na tym, jak długo wnioskodawca mieszkał w tymczasowym zakwaterowaniu.
Zakwaterowanie w hotelu jest nie tylko kosztownym środkiem, ale wywołało efekt domina z wielomaweselami i uroczystymi okazjami zarezerwowanymi z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, które zostały anulowane przez hotele, którepodjęły umowy handlowe z Home Office na zablokowanie rezerwacji pokoi przeznaczonych dla osób ubiegających się o azyl.
Wraz z coraz większą liczbą napływów, ogromnymi zaległościami w przetwarzaniu i stale rosnącymi rachunkami dla podatników, kryzys tylko się pogłębia.
Dowódca tajnego kanału Dan O'Mahoney ujawnił, że z 38 000 osób, które w tym roku dotarły małymi łodziami do brytyjskich wybrzeży, 12 000 to obywatele Albanii, z czego 10 000 to samotni, dorośli mężczyźni.
Liczba ta pokazuje wykładniczy wzrost liczby obywateli albańskich przybywających nielegalnymi kanałami do Wielkiej Brytanii, powiedział O'Mahoney.
Dwa lata temu 50 Albańczyków przybyło do Wielkiej Brytanii w małych łodziach. W zeszłym roku było to 800" - powiedział komisji.
Ogólnie rzecz biorąc, około 1-2 procent całej męskiej populacji Albanii próbowało przyjechać do Wielkiej Brytanii, dodał O'Mahoney.
Wzrost ten był wykładniczy i uważamy, że wynika to głównie z faktu, że albańskie gangi przestępcze zdobyły przyczółek na północy Francji i zaczęły ułatwiać napływ bardzo dużej liczby migrantów.
Tajny dowódca zagrożenia kanału Dan O'Mahoney
Pomimo wielokrotnych obietnic konserwatywnych polityków dotyczących odzyskania kontroli nad kanałem La Manche, najbardziej ruchliwym szlakiem żeglugowym na świecie, który obecnie odgrywa kluczową rolę w brytyjskim kryzysie migracyjnym, liczba przybywających nadal gwałtownie rośnie w całym parlamencie.
Minister spraw wewnętrznych (w tym czasie - a teraz świeżo ponownie zainstalowany) Suella Braverman powiedziała na konferencji Partii Konserwatywnej w zeszłym miesiącu, że "jej marzeniem" było wysłanie samolotu pełnego osób ubiegających się o azyl do ośrodków deportacyjnych utworzonych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w afrykańskim kraju Rwandy, co jest kluczową polityką administracji Borisa Johnsona wprowadzoną przez poprzedniczkę Bravermana, Priti Patel.
Minister spraw wewnętrznych w gabinecie cieni Yvette Cooper nazwała zeszłoroczne dane dotyczące przetwarzania wniosków o azyl "szokującymi i nieodpowiedzialnymi", twierdząc, że gra na korzyść gangów przestępczych i "pozostawia uchodźców bez wsparcia, którego potrzebują".
Jak dotąd nie jest jasne, w jaki sposób Partia Pracy poradziłaby sobie z kryzysem migracyjnym na południowych wybrzeżach Wielkiej Brytanii w bardziej efektywny sposób, ani jak partia poradziłaby sobie z fałszywymi roszczeniami, a jej lider Sir Keir Starmer po prostu stwierdził wcześniej, że rząd Partii Pracy wdroży "system imigracyjny oparty na współczuciu i godności".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz