AUTOR: TYLER DURDEN
Nigeryjski rząd twierdzi, że dostarczana z zagranicy broń przekazywana z Zachodu rządowi ukraińskiemu zaczęła rozprzestrzeniać się w regionie Afryki Zachodniej. Nielegalna broń zaczęła "filtrować" do regionu, powiedział prezydent Nigerii.
Pilne ostrzeżenie wydał niedawno sam prezydent Muhammadu Buhari. W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym nastronie internetowej biura nigeryjskiego prezydentanapisano, że Buhari "wezwał do większej czujności i zaostrzenia bezpieczeństwa wokół granic, zwracając uwagę na zwiększoną liczbę broni, amunicji i innejbroni z wojny Rosji i Ukrainy w basenie jeziora Czad".
Jest to jak dotąd najwyraźniejsze potwierdzenie, że broń przeznaczona dla sił ukraińskich opuszcza kraj w dużych ilościach, dokładnie tak, jak obawiało się wielu obserwatorów, biorąc pod uwagę broń wartą miliardy dolarów, która została wpompowana w trakcie dziewięciomiesięcznej wojny.
Prezydent Buhari powiedział: "Niestety, sytuacja w Sahelu i szalejąca wojna na Ukrainie służą jako główne źródła broni i bojowników, które wzmacniają szeregi terrorystów w regionie jeziora Czad. Znaczna część broni i amunicji zakupionej do prowadzenia wojny w Libii nadal trafia do regionu jeziora Czad i innych części Sahelu.
Kontynuował: "Broń używana do wojny na Ukrainie i w Rosji w równym stopniu zaczyna filtrować się do regionu".
"Ten nielegalny przepływ broni do regionu zwiększył rozprzestrzenianie broni strzeleckiej i lekkiej, co nadal zagraża naszemu zbiorowemu pokojowi i bezpieczeństwu w regionie. Istnieje zatem pilna potrzeba przyspieszenia wspólnych działań naszych agencji kontroli granicznej i innych służb bezpieczeństwa, abypowstrzymać obieg wszelkiej nielegalnej broni w regionie" - zauważył Buhari.
Krytycy ogromnego amerykańskiego rurociągu broni na Ukrainę od dawna wskazują, że nie ma odpowiedzialności ani odpowiedniego śledzenia, gdy broń ta trafi do kraju, stwarzając dojrzałe możliwości dla przestępców, terrorystów lub lukratywnych sprzedawców broni na czarnym rynku.
W październiku Finlandia zaczęła ostrzegać, że również broń dostarczana przez Zachód na Ukrainę trafia do różnych krajów i wpada w ręce gangów przestępczych.
NBI, które jest fińskim federalnym Narodowym Biurem Śledczym, podniosło wówczas alarm, mówiącw oświadczeniu: "Widzieliśmy oznaki, że ta broń już trafiła do Finlandii".
"Broń wysyłana [przez różne kraje] na Ukrainę została również znaleziona w Szwecji, Danii i Holandii". Detektyw nadinspektor NBI Christer Ahlgren został zacytowany w fińskich mediach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz