Jest coś złowrogiego w tym małym teście "nakłucia pięty", który szpitale rutynowo wykonują na noworodkach. Mówi się, że ma to na celu wykrycie choroby, ale jeśli tak jest, to dlaczego niektóre stany próbują zachować próbki DNA pobrane podczas tych procedur i przechowywać je przez dziesięciolecia, nigdy nie informując o tym rodziców? – zapytał dziennikarz Leo Hohmann, który powiedział: "Wiemy, że dzieje się to w co najmniej jednym stanie, a kilka innych stanów zostało przyłapanych na próbach, więc może to być bardziej rozpowszechnione, niż myśleliśmy".
Czy rząd potajemnie kradnie i przechowuje DNA noworodków?
Napisane przez Leo Hohman, pierwotnie opublikowane na Substack
Wiemy, że dzieje się to w co najmniej jednym stanie, a kilka innych stanów zostało przyłapanych na próbie, więc może to być bardziej rozpowszechnione, niż myśleliśmy
Niektórzy rodzice mądrzają i przechodzą do ofensywy.
Instytut Sprawiedliwości złożył pozew w związku z programem stanowym w New Jersey, który pozyskiwał i potajemnie przetrzymywał krew od noworodków.
Instytut Wymiaru Sprawiedliwości wyjaśnił w komunikacie prasowym, że reprezentuje w tej sprawie dwie grupy rodziców.
Władze stanowe twierdzą, że mogą wykorzystać DNA z próbek krwi dzieci z dowolnego powodu, bez świadomej zgody rodziców.
W sprawie zarzuca się, że prawo stanowe w New Jersey wymaga, aby po urodzeniu dzieci pobrano krew i przebadano ją pod kątem różnych chorób. To samo zapotrzebowanie istnieje we wszystkich stanach.
Ale, według prawników reprezentujących rodziców, tym, co wyróżnia New Jersey, jest to, że "po zakończeniu testów Departament Zdrowia New Jersey przechowuje resztki krwi przez 23 lata. Państwo nie prosi rodziców o zgodę na zatrzymanie krwi ich dzieci, nawet nie informując rodziców, że zatrzyma resztki krwi.
Jedynym sposobem, w jaki rodzice mogą dowiedzieć się o takim przechowywaniu, jest proaktywne sprawdzenie go na jednej ze stron internetowych osób trzecich wymienionych na dole karty, którą otrzymują po pobraniu krwi.
"A kiedy stan ma krew, może ją wykorzystać w dowolny sposób, w tym sprzedać ją stronom trzecim, oddać policji bez nakazu, a nawet sprzedać Pentagonowi w celu stworzenia rejestru – jak to miało miejsce wcześniej w Teksasie".
Ten fragment o sprzedaniu go Pentagonowi "w celu stworzenia rejestru" wyskoczył mi do głowy.
Cel zrównoważonego rozwoju 16.9
Jest udokumentowanym faktem, że częścią Agendy 2030 Organizacji Narodów Zjednoczonych jest stworzenie rejestru urodzeń dla wszystkich ludzi. Sprawdź to.
Cel Zrównoważonego Rozwoju 16.9 Agendy 2030 Zrównoważony rozwój stwierdza: "Stworzenie tożsamości prawnej dla wszystkich, w tym rejestracji urodzeń, do 2030 r.", a to "zostało uznane za kluczowe dla realizacji zobowiązania Agendy 2030, aby nie pozostawiać nikogo w tyle", zgodnie ze stroną internetową Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP). Na tej samej stronie internetowej stwierdzają:
Artykuł 6 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka stanowi, że każdy ma prawo do tożsamości prawnej. Cel zrównoważonego rozwoju nr 16.9 ("tożsamość prawna dla wszystkich, w tym rejestracja urodzeń do 2030 r.") został uznany za kluczowy dla realizacji zobowiązania Agendy 2030, aby nie pozostawiać nikogo w tyle. Jednak setki milionów ludzi nadal nie mają odpowiedniej identyfikacji, a około połowa krajów świata nie ma uniwersalnego systemu rejestracji urodzeń i zgonów.
Grupa zadaniowa ONZ ds. Agendy Tożsamości Prawnej, której współprzewodniczą UNDP, UNDESA i UNICEF, współpracuje z państwami członkowskimi w celu zapewnienia, aby do 2025 r. ponad 300 milionów ludzi uzyskało tożsamość prawną. Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) wzmacnia zdolność państw członkowskich do opracowywania całościowych, będących własnością danego kraju, zrównoważonych i interoperacyjnych systemów rejestracji stanu cywilnego, statystyki stanu cywilnego i zarządzania tożsamością.
Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) pracuje nad zwiększeniem liczby krajów, które zajmują się kwestiami tożsamości prawnej jako podstawowym filarem krajowych planów i strategii rozwoju oraz zapewnieniem każdemu, bez wyjątku, dostępu do podstawowych dóbr i usług publicznych. Źródło
Strona internetowa UNDP kieruje następnie tych, którzy chcą uzyskać więcej informacji "O pracy UNDP w tym ważnym obszarze", do odwiedzenia następujących stron internetowych:
Tak więc, po odrobinie badań, odkryliśmy, że to dążenie do zbierania DNA od noworodków jest związane ze stworzeniem globalnego systemu identyfikacji, i to globalnego identyfikatora cyfrowego.
Jest wysoce prawdopodobne, że nadrzędny powód, dla którego to DNA jest pobierane i potajemnie przechowywane, ma niewiele lub nic wspólnego z walką z chorobami, a wszystko z wypełnianiem mandatu ONZ dla wszystkich narodów do stworzenia unikalnego identyfikatora biometrycznego dla każdej osoby, który następnie może zostać zdigitalizowany i złożony do wykorzystania w przyszłości w całkowicie zdigitalizowanym społeczeństwie. Biorąc pod uwagę, że każdy noworodek ma już próbkę DNA w aktach rządowych, pomyśl, jak łatwo byłoby stworzyć biometryczny identyfikator cyfrowy dla wszystkich ludzi, w pełnej zgodności z Agendą 2030 ONZ i przyszłym globalnym rządem.
Jeśli New Jersey ma program przekazywania DNA rządowi federalnemu, możesz się założyć, że dzieje się to również w innych stanach. Po prostu jeszcze się o tym nie dowiedzieliśmy. I dlaczego Departament Obrony Stanów Zjednoczonych miałby chcieć dostać w swoje ręce DNA od każdego noworodka?
W rzeczywistości podobne pozwy zostały już wniesione przeciwko Teksasowi, Minnesocie i Michigan, i w tych przypadkach ugody nakazywały zniszczenie próbek krwi przechowywanych przez stany lub stan dobrowolnie je zniszczył. Źródło
New Jersey Monitor donosi, że każdego roku w New Jersey rodzi się ponad 100 000 dzieci, co oznacza, że stan zgromadził miliony plam krwi z trwającego od dziesięcioleci programu badań przesiewowych noworodków. Jednak ulotka rozdawana świeżo upieczonym rodzicom nie ujawnia, że państwo przechowuje próbki przez 23 lata, ani nie wyjaśnia dlaczego.
Rob Frommer, starszy prawnik w Instytucie Sprawiedliwości, stwierdził: "Rodzice mają prawo do świadomej zgody, jeśli państwo chce zatrzymać krew ich dzieci przez dziesięciolecia i wykorzystać ją do celów innych niż badania przesiewowe w kierunku chorób. Polityka New Jersey polegająca na przechowywaniu krwi i DNA niemowląt oraz wykorzystywaniu tych informacji genetycznych w dowolny sposób jest wyraźnym pogwałceniem praw wynikających z Czwartej Poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych wszystkich rodziców i ich noworodków.
Powodowie to dwoje rodziców z Boonton, N.J., Erica i Jeremiah Jedynak, oraz wielebna Hannah Lovaglio, matka dwóch synów z Cranbury, N.J.
Lovaglio powiedziała "Monitorowi": "To nie w porządku, że państwo może wkroczyć w niezwykle intymny moment, w delikatne dni porodu, i zabrać naszym dzieciom coś, co jest następnie przetrzymywane przez 23 lata. Brak zgody i przejrzystości powoduje, że kwestionuję intencje i martwię się o przyszłość moich dzieci".
Źródło: Leo Hohman
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://expose-news.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz