Robotnicy rolni zrzucili kamienie i żwir, aby uniemożliwić zjazdy z autostrad w pobliżu miasta Perpignan w południowo-zachodniej części kraju.
Zamknięte zostały także drogi prowadzące do elektrowni jądrowej w Golfech na północ od Tuluzy.
Operator elektrowni powiedział, że pomimo działań demonstrantów nadal wytwarzała energię elektryczną. Rolnicy oświadczyli, że rozpoczęli protest ze względu na wysokie podatki od paliwa do ciągników, tani import, presję cenową ze strony sprzedawców detalicznych, niedobór wody i nadmierną biurokrację zarówno na poziomie krajowym, jak i unijnym. Akcja francuskich rolników jest następstwem podobnych demonstracji ich niemieckich, holenderskich, polskich i rumuńskich odpowiedników.
Największe protesty odbyły się w Niemczech, podczas których potępiono nie tylko unijne regulacje, ale także decyzję Berlina o obniżeniu dopłat do oleju napędowego dla tego sektora o wartości 480 mln euro (520 mln dolarów).
Rząd ogłosił to posunięcie wkrótce po tym, jak stwierdził, że niemieckie wsparcie dla Ukrainy podwoi się do 8 miliardów euro w 2024 r.
Rolnicy od grudnia blokują drogi w stolicy i w całym kraju, co jak dotąd przekonało Berlin do cięć w dotacje stopniowe.
Francuski rząd od miesięcy obiecuje wprowadzenie ustawy, która będzie wspierać rolników.
Jednak w niedzielę stwierdził, że przyjęcie przepisów zostanie odroczone co najmniej o kilka tygodni, ponieważ wymagają dalszych ulepszeń.
„Powiedzieliśmy mu [Attalowi], że nie zadowolimy się słowami” – powiedział dziennikarzom Rousseau po rozmowach.
„Powiedzieliśmy [mu], że aby zbudować pewność siebie, musi wyjść na boisko. Zobowiązał się do spotkania z rolnikami w polu w nadchodzących dniach”. W oddzielnym wywiadzie dla radia France Inter szef FNSEA zapowiedział, że rolnicy nie przestaną protestować, dopóki nie osiągną swoich celów.
„W ciągu całego tygodnia i tak długo, jak będzie to konieczne, zostanie zorganizowana określona liczba akcji” – podkreślił Rousseau. W zeszłym tygodniu „Politico” doniosło, powołując się na anonimowego ministra francuskiego rządu, że prezydentem Emmanuelem Macronem „wstrząśnął” protestami na obszarach wiejskich.
Według gazety francuski przywódca obawia się, że prawicowy Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen może wykorzystać kryzys do kradzieży głosów jego partii Renesans w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/591128-france-farmer-protests-attal/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz