Raczej, jak wyjaśniono tutaj na początku miesiąca, analizując ostatni szczyt Biden-Scholz w Waszyngtonie, Zachód skupi się na długoterminowym powstrzymywaniu Rosji w Europie poza granicami tej byłej republiki radzieckiej. W tym celu uwydatni się rola Niemiec jako preferowanego przez USA partnera "Lead From Behind" w UE, co przybierze formę połączenia "militarnego Schengen" z odrodzonym Trójkątem Weimarskim w celu przyspieszenia budowy "Twierdzy Europa".
Poprzednie trzy analizy z hiperlinkami wyjaśniają te koncepcje bardziej dogłębnie, a także ich związek, ale można je podsumować jako wykorzystanie przez Niemcy swojego wszechstronnego podporządkowania Polski, aby wznowić dawno utraconą trajektorię supermocarstw po prawie ośmioletniej przerwie. Powodem, dla którego uwaga Zachodu skupi się na przyspieszeniu tej geostrategicznej zmiany, zamiast kurczowo trzymać się wojny zastępczej z Rosją za pośrednictwem Ukrainy po Awdiejewce, jest to, że teraz jest jasne, że ta ostatnia sprawa jest przegrana.
Rosja wygrała już "wyścig logistyki"/"wojny na wyczerpanie" z NATO, który sekretarz generalny Stoltenberg ogłosił niemal dokładnie rok temu, czego dowodem jest niepowodzenie kontrofensywy i późniejsze odwrócenie dynamiki tego konfliktu, w wyniku czego Ukraina ponownie znajduje się w defensywie. Zastępca byłego naczelnego dowódcy Załużnego, Syrski, wyraźnie przyznał to w zeszłym tygodniu przed katastrofalnym odwrotem z Awdiejewki, która jest uważana za ostatnią dużą twierdzę Kijowa w Donbasie.
Scena jest teraz przygotowana na nadchodzącą rosyjską ofensywę, która może przetoczyć się przez resztę tego regionu w najlepszym scenariuszu z perspektywy Moskwy i najgorszym z perspektywy Zachodu. Nie oznacza to, że rzeczywiście tak się stanie, ponieważ tak zwana "mgła wojny" uniemożliwia dokładne rozpoznanie pełnych zdolności obronnych Ukrainy za linią kontaktu, ale nie bez powodu Zachód wpada w panikę, a Zełenski postanowił zrzucić winę za swoją ostatnią porażkę.
Skarżył się, że tak zwany "sztuczny brak uzbrojenia" był odpowiedzialny za aluzję do impasu w Kongresie w sprawie większej pomocy dla Ukrainy, na który Biden zgodził się, aby wywrzeć presję na swoich wrogów politycznych. Niespodziewana śmierć Nawalnego w piątek została wykorzystana przez antyrosyjskich jastrzębi, aby zażądać, aby Izba Reprezentantów uchwaliła ustawę o finansowaniu wojny zastępczej Senatu, gdy wznowi sesję jeszcze w tym miesiącu, ale nawet jeśli zostanie ona zatwierdzona, problem polega na tym, że Stany Zjednoczone już wyczerpały swoje zapasy.
Chociaż możliwe jest, że może sięgnąć do tych rezerw, które zachował na zaspokojenie swoich potrzeb w zakresie bezpieczeństwa narodowego i zmusić do tego również swoich wasali, faktem jest, że niepowodzenie kontrofensywy, pomimo znacznie większej pomocy udzielonej Kijowowi do tego czasu, sugeruje, że nie zrobi to różnicy. Wszystko, co zostanie wysłane, zostanie wykorzystane wyłącznie do utrzymania LOC tak długo, jak to możliwe i zapobieżenia rosyjskiemu przełomowi, aby utrwalić impas, do którego Załużny jako pierwszy przyznał się jesienią.
Prawdę mówiąc, opis ten był niedokładny, ponieważ LOC nadal stopniowo przesuwa się na zachód, a tempo może przyspieszyć po zajęciu Awdiejewki przez Rosję. Prezydent Putin już zasygnalizował, że nie spocznie, dopóki jego prośby o gwarancje bezpieczeństwa nie zostaną spełnione środkami wojskowymi lub dyplomatycznymi, po tym, jak niedawno żałował, że nie nakazał wcześniejszego rozpoczęcia operacji specjalnej, a w niedzielę po upadku tego ukraińskiego miasta-twierdzy powiedział, że zwycięstwo jest "kwestią życia i śmierci" dla Rosji.
Nie jest jasne, kiedy i na jakich warunkach konflikt się zakończy, ale napis jest na ścianie i wyraźnie brzmi, że rosyjskie żądania gwarancji bezpieczeństwa zostaną spełnione w takim czy innym stopniu, ergo, dlaczego Zachód planuje teraz trwającą dziesięciolecia "konfrontację" z Rosją, zgodnie ze słowami samego Stoltenberga. Na tym polega znaczenie geostrategicznej zmiany, która została zidentyfikowana wcześniej w tej analizie, dotyczącej roli Niemiec jako głównego partnera USA w powstrzymywaniu Rosji w Europie.
W tym celu natowskie ćwiczenia "Steadfast Defender 2024" – największe od zakończenia starej zimnej wojny – będą miały na celu optymalizację częściowego wdrożenia "wojskowego Schengen" między Niemcami, Polską i Holandią, do którego Francja ma wkrótce dołączyć. Kraje bałtyckie prawdopodobnie również wezmą w tym udział, ponieważ potrzebują wsparcia w budowie tzw. "Bałtyckiej Linii Obronnej", która może sięgać aż do Arktyki, jeśli Finlandia zaangażuje się zgodnie z oczekiwaniami.
Do gry wchodzi odrodzony Trójkąt Weimarski, ponieważ Niemcy potrzebują wsparcia francuskiego, ponieważ Berlin nie jest w stanie realistycznie zrobić tego wszystkiego samodzielnie, co z kolei wymusiło militarne podporządkowanie Polski zachodniemu sąsiadowi poprzez wspomniany pakt logistyczny między nimi. Korytarz wojskowy z Francji do Estonii, który mógłby dotrzeć do Finlandii przez Danię-Szwecję (z których druga jest kandydatem do NATO i oczekuje się, że dołączy do nowej "strefy Schengen"), nabiera więc kształtu na oczach świata.
Zajęcie Awdiejewki przez Rosję odbije się zatem szerokim echem w całej Europie, przyspieszając realizację tych długoterminowych planów powstrzymywania, biorąc pod uwagę, że wojna zastępcza NATO z nią za pośrednictwem Ukrainy jest oczywiście przegraną sprawą po upadku ostatniego miasta-twierdzy tej byłej republiki radzieckiej.
To właśnie na tę geostrategiczną dynamikę obserwatorzy powinni zwrócić większą uwagę niż na cokolwiek innego, ponieważ wznowienie dawno utraconej trajektorii supermocarstwa Niemiec jest wydarzeniem o znaczeniu globalnym.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz