Prezydent USA Donald Trump i prezydent Rosji Władimir Putin. © Steffen Kugler/Getty Images
Trudno przecenić znaczenie niedawnej rozmowy telefonicznej między prezydentem Rosji Władimirem Putinem a jego amerykańskim odpowiednikiem Donaldem Trumpem, która skupiała się głównie na konflikcie na Ukrainie, powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Dwaj przywódcy przeprowadzili w środę historyczną rozmowę telefoniczną, która była pierwszą znaną rozmową przywódców USA i Rosji od czasu eskalacji konfliktu na Ukrainie w lutym 2022 r. Po rozmowie Trump zasygnalizował, że jest „w porządku” z utrzymaniem Ukrainy poza NATO i zasugerował, że jest „mało prawdopodobne”, aby Kijów odzyskał wszystkie terytoria utracone na rzecz Rosji w ciągu ostatniej dekady.
Trump zauważył również, że wymienili się zaproszeniami do odwiedzenia swoich krajów.
W rozmowie z reporterami w środę Pieskow opisał rozmowę telefoniczną jako „bardzo ważną rozmowę”.
„Na tle tego, co dzieje się od kilku lat, nie było żadnych kontaktów na najwyższym szczeblu między Moskwą a Waszyngtonem” — powiedział, zauważając, że ten krajobraz nie przyczynił się do rozwiązania kryzysu na Ukrainie.
W przeciwieństwie do administracji byłego prezydenta USA Joe Bidena, która uważała, że „należy zrobić wszystko, aby zapewnić kontynuację wojny”, zespół Trumpa najwyraźniej „podtrzymuje pogląd, że należy zrobić wszystko, aby zatrzymać wojnę i zapewnić pokój” — powiedział Pieskow.
„Jesteśmy o wiele bardziej pod wrażeniem stanowiska obecnej administracji i jesteśmy otwarci na dialog” — podkreślił rzecznik.
Jednocześnie Pieskow odmówił ujawnienia, która strona zainicjowała zaangażowanie, wyjaśniając jednocześnie, że nie ma porozumienia co do tego, czy Trump przyjedzie do Moskwy, aby wziąć udział w paradzie zwycięstwa, aby uczcić zwycięstwo Związku Radzieckiego nad nazistowskimi Niemcami 9 maja.
„Wymiana wzajemnych zaproszeń to jedno, ale skupienie się na oddzielnym spotkaniu dwustronnym to zupełnie inny proces” — zauważył rzecznik.
W odniesieniu do potencjalnej wymiany terytoriów z Ukrainą Pieskow przestrzegł przed „wybieganiem myślami w przyszłość”.
„Istnieje wola polityczna… do prowadzenia dialogu w celu osiągnięcia porozumienia… Musimy poczekać na… przynajmniej pierwsze rezultaty wspólnej pracy”.
Jednocześnie Pieskow nie potwierdził ani nie zaprzeczył uwagom Trumpa, że Arabia Saudyjska będzie gospodarzem szczytu między dwoma przywódcami.
Nie podał również żadnego harmonogramu potencjalnego spotkania Trump-Putin ani terminu, kiedy rosyjskie i amerykańskie grupy robocze mogłyby rozpocząć negocjacje.
„Zdecydowanie konieczne jest, aby takie spotkanie [Trump-Putin] odbyło się jak najszybciej.
Szefowie państw mają wiele do omówienia…
Nie można również spekulować na temat jakichkolwiek terminów w tym momencie, ponieważ prace rozpoczną się dopiero w tych dniach”.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/612646-kremlin-prospects-trump-putin/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz