AUTOR: TYLER DURDEN
Po uczynieniu z tego centralnej części swojej kampanii, nowa burmistrz Los Angeles Karen Bass ogłosiła bezdomność "stanem wyjątkowym" w mieście.
Deklaracja "uzna powagę kryzysu w Los Angeles i otworzy nowe możliwości, aby zmaksymalizować zdolność do pilnego przeniesienia ludzi do środka", zgodnie z oświadczeniem biura Bass, w tym samym dniu, w którym odwiedziła miejskie Centrum Operacji Kryzysowych, donosi ABC News.
Według trzydniowego badania przeprowadzonego na początku tego roku, prawie 42 000 osób doświadczyło bezdomności w mieście LA, zgodnie z Greater Los Angeles Homeless Count przez Los Angeles Homeless Services Authority (LAHSA).
Co najmniej 69 144 osoby doświadczyły bezdomności w hrabstwie o tej samej nazwie - wzrost o 4,1% w stosunku do 2020 r. i wzrost o 1,7% w samym mieście.
Lokalne polityki ery COVID, takie jak moratoria eksmisyjne i pomoc w wynajmie, a także pomoc federalna, pomogły ludziom pozostać w domach podczas pandemii, zgodnie z LAHSA.
Jednak wiele z tych polityk zakończyło się lub wkrótce się skończy, a ludzie stoją w obliczu niepewności mieszkaniowej bez siatki bezpieczeństwa, donosi LAHSA. -ABC News
Jako przedstawiciel Izby Reprezentantów, Bass odegrał kluczową rolę w finansowaniu milionów na długoterminowe rozwiązania schronienia dla bezdomnych mieszkańców, szkolenia zawodowe i programy rozwoju kariery. Wspierała także programy nadużywania substancji.
"Te inwestycje mające na celu zwalczanie bezdomności, poprawę bezpieczeństwa społeczności i pomoc rodzinom w rosnących kosztach utrzymania w naszym okręgu kongresowym nadchodzą w kluczowym momencie" - powiedziała w marcowym oświadczeniu. "Teraz, gdy mamy te nowe przydzielone fundusze na poziomie federalnym, musimy zapewnić, że dotrą one do naszych społeczności tak szybko, jak to możliwe".
Podczas swojej kampanii Bass obiecała "schronić 15 000 osób do końca pierwszego roku, radykalnie zmniejszyć bezdomność ulic, zakończyć obozowiska uliczne" i "prowadzić leczenie zdrowia psychicznego i uzależnień".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz