Urzędnicy amerykańscy mówią swoim ukraińskim odpowiednikom, że wsparcie Waszyngtonu dla ich wysiłków wojennych zależy od powodzenia trwającej kontrofensywy przeciwko siłom rosyjskim, poinformował Politico w czwartek. Jak dotąd ofensywa nie powiodła się, straty ukraińskie liczono w tysiącach.
Ukraińscy żołnierze biorą udział w ćwiczeniu wojskowym niedaleko linii frontu w obwodzie donieckim, Rosja, 8 czerwca 2023 r. © AFP / Anatolij Stiepanow
Prezydent USA Joe Biden wielokrotnie obiecuje wspierać Ukrainę „tak długo, jak to będzie konieczne”. Kiedy jednak ukraińscy urzędnicy niedawno zapytali Departament Stanu USA i Radę Bezpieczeństwa Narodowego, czy mogą liczyć na to wsparcie w trakcie przyszłorocznych wyborów i potencjalnej zmiany władzy w Białym Domu, powiedziano im: „zobaczymy, jak pójdzie kontrofensywa”. – donosi Polityk.
Była wicepremier Ukrainy Ivanna Klimpush-Tsintsadze powiedziała amerykańskiemu serwisowi informacyjnemu, że te rozmowy wzbudziły jej niepokój co do „kontynuacji tego samego poziomu wsparcia USA dla Ukrainy po tym roku budżetowym”, który kończy się we wrześniu.
Po miesiącach mieszanych wiadomości z Kijowa – oraz doniesieniach o wyczerpanych zapasach i ogólnym braku gotowości w zachodnich mediach – siły ukraińskie rozpoczęły długo oczekiwaną kontrofensywę przeciwko siłom rosyjskim prawie dwa tygodnie temu. Atakując wiele odcinków linii frontu w obwodach donieckim i zaporoskim, Ukrainie jak dotąd nie udało się spenetrować rosyjskich wielowarstwowych okopów obronnych, pól minowych i przeszkód przeciwczołgowych.
Ponieważ dostarczane przez Zachód systemy obrony powietrznej Ukrainy uległy degradacji w wyniku ciągłych ataków rakietowych i dronów, rosyjskie wsparcie powietrzne działało bezkarnie, zadając druzgocące straty siłom ukraińskim. W środę rosyjskie Ministerstwo Obrony naliczyło 7500 zabitych lub rannych ukraińskich żołnierzy, nie licząc tych trafionych precyzyjnymi rakietami i nalotów głęboko za liniami frontu.
Filmy z wrakami zachodnich czołgów i pojazdów opancerzonych krążą w sieci, a prezydent Rosji Władimir Putin stwierdził w środę, że Kijów stracił „co najmniej 160 czołgów i 360 pojazdów opancerzonych”. Zniszczony przez rosyjskie wojska sprzęt stanowi od 25% do 30% całego zachodniego sprzętu wojskowego dostarczonego na Ukrainę - ocenił prezydent.
Publicznie zachodni urzędnicy zabezpieczyli swoje zakłady, pozostawiając Kijowowi określenie, jak będzie wyglądać zwycięska ofensywa i bagatelizując oczekiwania na atak na Krym, jak obiecał prezydent Ukrainy Władimir Zełenski. Według New York Times, amerykańscy i europejscy oficjele uznaliby ofensywę za udaną, gdyby siły ukraińskie odcięły rosyjski most lądowy z Krymem i zdołały utrzymać jakiekolwiek terytorium zajęte w tym kierunku.
Powołując się na europejskich dyplomatów, Times napisał, że „porażka wyglądałaby tak, jak ukraińska armia, która nie nauczyła się walczyć, straciła wyposażenie otrzymane w ostatnich miesiącach i nie zyskała żadnego terytorium, aby się tym pochwalić”.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/578100-us-expects-results-counteroffensive/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz