niedziela, 11 września 2022

" Tej zimy Europa pogrąża się w "nowych ciemnych wiekach""

 AUTOR: TYLER DURDEN

NIEDZIELA, WRZ 11, 2022 - 13:00

Autor: Michael Snyder za pośrednictwem bloga The Economic Collapse,

Czy możesz sobie wyobrazić, że zostaniesz wysłany do więzienia na trzy lata, jeśli odważysz się ustawić termostat powyżej 66 stopni Fahrenheita?

Jak zobaczycie poniżej, jest to proponowane rozporządzenie, które jest obecnie rozważane w dużym kraju europejskim. Jeśli nie zwracałeś uwagi na to, co dzieje się w Europie, musisz się obudzić. Gaz ziemny w Europie jest siedmiokrotnie droższy niż na początku ubiegłego roku, a to z powodu wojny na Ukrainie. W ciągu ostatnich kilku dekad Europejczycy głupio pozwolili sobie na skrajne uzależnienie od gazu z Rosji. W rzeczywistości ponad 55 procent gazu ziemnego, którego Niemcy zwykle używają, pochodzi z Rosji. Ale teraz wojna zmieniła wszystko, a Europa stoi w obliczu wyjątkowo ostrej zimy poważnych niedoborów, obowiązkowych racjonowania i absolutnie szalonych rachunków za ogrzewanie.

W nadchodzących miesiącach w całej Europie zrobi się bardzo zimno i bardzo ciemno, a ci Europejczycy, którzy zdecydują się zbuntować przeciwko nowym ograniczeniom, które są wprowadzane, mogą dosłownie znaleźć się w więzieniu...

Szwajcaria rozważa uwięzienie każdego, kto ogrzewa swoje pokoje powyżej 19 ° C na okres do trzech lat, jeśli kraj jest zmuszony do racjonowania gazu z powodu wojny na Ukrainie.

Kraj może również nakładać grzywny na tych, którzy naruszają proponowane nowe przepisy.

W rozmowie z Blick Markus Sporndli, który jest rzecznikiem Federalnego Departamentu Finansów, wyjaśnił, że stawka grzywien na co dzień może zaczynać się od 30 franków szwajcarskich (26 funtów).

19 stopni Celsjusza to zaledwie 66 stopni Fahrenheita.

Jeśli mieszkasz w Europie, przygotuj się na bardzo ciepłe ubieranie się tej zimy.

Niektórzy mogą przewidywać, że będą po prostu używać przenośnych promienników, aby utrzymać rzeczy w ryzach, ale najwyraźniej używanie takich grzejników "nie byłoby dozwolone" zgodnie z nowymi przepisami, które Szwajcaria rozważa ...

Blick poinformował również, że promienniki nie będą dozwolone, a sauny i baseny będą musiały pozostać zimne.

 To poważna sprawa.

Nigdy wcześniej nie widzieliśmy czegoś takiego, a im dłużej trwa wojna na Ukrainie, tym gorszy stanie się kryzys energetyczny w Europie.

Koniec ery taniej energii oznacza również, że w planach jest poważne spowolnienie gospodarcze, a to już zaczyna pojawiać się w liczbach...

Europa wykazuje oznaki wchodzenia w recesję, ponieważ liczne badania gospodarcze pokazują, że sektory usług i produkcji w regionie zwalniają, podczas gdy duża liczba obywateli kontynentu zmaga się z rosnącymi cenami.

Indeks S&P Global Eurozone Composite Output Index spadł w sierpniu do najniższego poziomu od 18 miesięcy na poziomie 48,9, wynika z komunikatu prasowego z 5 września.

Sektor prywatny strefy euro "przesunął się dalej na kurczące się terytorium" w sierpniu. Zarówno produkcja usług, jak i produkcji spadła w ciągu miesiąca.

Oczywiście to, czego byliśmy świadkami do tej pory, to dopiero początek.

Tej zimy prawdopodobnie będzie naprawdę źle.

W rzeczywistości niemiecki minister gospodarki Robert Habeck publicznie przyznał, że niektóre części niemieckiej gospodarki "po prostu przestaną na razie produkować".

Wow.

A prawda jest taka, że to już zaczyna się dziać...

W kolejnym naprawdę zdumiewającym ogłoszeniu, które pokazuje desperację tej godziny, niemiecki producent stali ArcelorMittal, jeden z największych zakładów produkcji stali w Europie, zamknął działalność z powodu wysokich cen energii. (Zobacz ich ogłoszenie tutaj, w języku niemieckim.)

"Ponieważ ceny gazu i energii elektrycznej wzrosły dziesięciokrotnie w ciągu zaledwie kilku miesięcy, nie jesteśmy już konkurencyjni na rynku, który jest w 25% dostarczany z importu" - powiedział dyrektor generalny Reiner Blaschek.

Nastąpiło to po ogłoszeniu zamknięcia hut aluminium, hut miedzi i zakładów produkujących amoniak w ciągu ostatnich kilku tygodni. Amoniak – niezbędny do produkcji nawozów – jest obecnie w 70% niedostępny w UE.

W nadchodzących miesiącach wiele innych fabryk będzie zmuszonych do zamknięcia.

Głęboko zaniepokojonych tym, co się dzieje, 40 dyrektorów generalnych europejskiego przemysłu metalurgicznego wystosowało wspólnie list otwarty, w którym ostrzegają, że ich firmy stoją w obliczu "egzystencjalnego zagrożenia dla naszej przyszłości"...

Przed piątkowym szczytem nadzwyczajnym liderzy europejskiego przemysłu metali nieżelaznych piszą razem, aby podnieść alarm o pogarszającym się kryzysie energetycznym w Europie i jego egzystencjalnym zagrożeniu dla naszej przyszłości. Nasz sektor został już zmuszony do bezprecedensowych ograniczeń w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni, że nadchodząca zima może zadać decydujący cios wielu naszym operacjom, i wzywamy przywódców UE i państw członkowskich do podjęcia działań nadzwyczajnych w celu zachowania ich strategicznych energochłonnych gałęzi przemysłu i zapobieżenia trwałej utracie miejsc pracy.

50 proc. mocy produkcyjnych w zakresie aluminium i w UE zostało już zmuszonych do zaprzestania działalności z powodu kryzysu energetycznego, a także znacznych ograniczeń w produkcji krzemu i żelazostopów oraz dalszych skutków odczuwalnych w sektorach miedzi i niklu. W ciągu ostatniego miesiąca kilka firm musiało ogłosić bezterminowe zamknięcia, a wiele innych jest na krawędzi przed zimą życia lub śmierci dla wielu operacji. Producenci ponoszą koszty energii elektrycznej i gazu ponad dziesięciokrotnie wyższe niż w ubiegłym roku, znacznie przekraczające cenę sprzedaży swoich produktów. Z doświadczenia wiemy, że po zamknięciu zakładu bardzo często staje się on sytuacją trwałą, ponieważ ponowne otwarcie wiąże się ze znaczną niepewnością i kosztami.

Tak wygląda załamanie gospodarcze.

Sytuacja jest już tak zła, że naukowcy rozważają nawet zamknięcie Wielkiego Zderzacza Hadronów...

Kryzys energetyczny w Europie odczuwają wszyscy – w tym naukowcy pracujący głęboko pod ziemią w Szwajcarii podczas Wielkiego Zderzacza Hadronów.

Europejska Organizacja Badań Jądrowych, lepiej znana jako CERN, rozważa nawet wyłączenie swoich akceleratorów cząstek.

Wynika to z wysokiego zapotrzebowania akceleratorów na energię oraz dążenia organizacji do utrzymania stabilności sieci elektroenergetycznej w regionie.

Tak więc przynajmniej jedna dobra rzecz może potencjalnie wyniknąć z tego kryzysu.

Ale ogólnie rzecz biorąc, nadchodzące miesiące będą niezwykle niewygodnym czasem dla Europy.

W miarę jak warunki stają się coraz trudniejsze, zwykli Europejczycy będą stawać się coraz bardziej wściekli i wściekli.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg otwarcie przyznaje, że dojdzie do "niepokojów społecznych", ale podkreśla, że Europejczycy muszą się poświęcić, aby wesprzeć wojnę na Ukrainie...

"Szantaż energetyczny" Władimira Putina w Europie może doprowadzić do "niepokojów społecznych" tej zimy, ostrzegł sekretarz generalny NATO.

Jens Stoltenberg przyznał, że zima "będzie ciężka", ponieważ "rodziny i firmy odczuwają kryzys gwałtownie rosnących cen energii i kosztów utrzymania" w nadchodzących miesiącach.

Pisząc w Financial Times, szef zachodniego sojuszu bezpieczeństwa powiedział, że warto zapłacić cenę za wsparcie Ukrainy.

W końcu dojdzie do ogromnych niepokojów społecznych również w dużych miastach w Stanach Zjednoczonych.

Wciąż jesteśmy na bardzo wczesnym etapie tego nowego globalnego kryzysu energetycznego, który wywróci całe nasze życie do góry nogami.

W międzyczasie pogrążamy się również w przerażającym globalnym kryzysie żywnościowym. Jak wyszczególniłem kilka dni temu, nawet szef ONZ przyznaje, że w 2023 roku będzie "wiele klęsk głodu".

Życie, jakie znamy, wkrótce się zmieni.

W tej chwili wszystkie oczy zwrócone są na Europę, ponieważ sprawy zaczynają się tam naprawdę kręcić.

Tej zimy Europa zejdzie w "nowe ciemne wieki", w wyniku czego cały świat doświadczy ekstremalnego bólu.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

"Ukraiński minister spraw zagranicznych zaprzecza Zełenskiemu w sprawie Krymu Andrey Sibiga wykluczył ustępstwa terytorialne, mimo że ukraiński przywódca przyznał, że Kijów nie może przejąć półwyspu siłą"

  Ukrainian Foreign Minister Andrey Sibiga. ©  Getty Images Ukraina nie zgodzi się oddać Rosji żadnego terytorium, aby zakoń...