W Seattle protestujący przy pomocy jednej z radnych przejęli budynek merostwa i żądają natychmiastowej dymisji mera miasta.
Stało się to zaraz po tym, kiedy burmistrz Jenny Durkam zapowiedziała publicznie, że policja nie będzie przez 30 dni używała gazów łzawiących przeciwko demonstrującym. Jej polecenie zostało złamane przez policyjne oddziały zaledwie po jednym dniu. We wtorek wieczorem demonstranci zajęli budynek merostwa przy pomocy radnej Kshama Sawant, członkini Socjalistycznej Alternatywy.
Hanna Scott@HannaKIROFMWhile it may not look like social distancing is able to happen in here they are on top of safety. My mask slipped & one of the organizers just told me I’d have to keep it on to be inside @KIRORadio #seattleprotest #blacklivesmatters
Hanna Scott@HannaKIROFMHuge crowd lmarching from Cal Anderson we just turned south on Broadway @KIRORadio #seatleprotest #BlackLivesMattters
Część protestujących wskazuje, że poważnym problemem Seattle jest gentryfikacja miasta, za co winą obarczana jest firma Amazon.
Protestujący zorganizowali już patrole społeczne, które czuwają nad przestrzeganiem porządku na terytorium miasta, które jest pod kontrola powstańców.
zrodlo:strajk.eu;miziaforum.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz