PRZEZ TYLER DURDEN
PIĄTEK, 03.12.2021 - 23:00
Autor: Kit Knightly za pośrednictwem off-Guardian.org,
Authored by Kit Knightly via off-Guardian.org,
Wczoraj Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, zorganizowała konferencję prasową, podczas której szczegółowo opowiedziała o swoich „obawach” związanych z niskim wskaźnikiem szczepień w UE oraz o tym, jak najlepiej go „naprawić”.
Zapytana o wprowadzenie obowiązku szczepień, powiedziała:
Zrozumiałe i właściwe jest prowadzenie tej dyskusji teraz – jak możemy zachęcać i potencjalnie myśleć o obowiązkowych szczepieniach w Unii Europejskiej. To wymaga dyskusji, to wymaga wspólnego podejścia, ale myślę, że jest to dyskusja, którą trzeba prowadzić”.
Dodawanie:
Dwa czy trzy lata temu nigdy bym nie pomyślał, że będę świadkiem tego, co widzimy teraz, że mamy tę straszną pandemię, mamy szczepionki ratujące życie, ale nie wszędzie są one odpowiednio stosowane. A zatem jest to ogromny koszt zdrowotny.”
Oczywiście pomysł, że kraje UE zamierzają „debatować” obowiązkowe szczepienia, jest żartem, są bardziej skłonni do ich egzekwowania bez względu na wszystko.
Ale jakakolwiek prawdziwa, racjonalna debata skończyła się, gdy tylko UE i producenci szczepionek przyznali, że szczepionki nie działają.
Zgodnie z definicją sprzed 2021 r. „szczepionki” Covid nie są w rzeczywistości szczepionkami. Od samego początku powszechnie uznawano, że nie powstrzymują one przed zarażeniem się chorobą i nie powstrzymują jej rozprzestrzeniania się.
Każdego dnia słyszymy o jakiejś znanej osobie lub innym pozytywnym teście „mimo zaszczepienia”.
UE już zasugerowała, że ich przepustki na szczepienia (które, jak na ironię, wydają się planować na „dwa lub trzy lata”, mimo że von der Leyen twierdzi, że nigdy nie widziały nadchodzącej pandemii), wygasną za dziewięć miesięcy.
Dlaczego wygasną?
Ponieważ „ochrona” rzekomo zapewniana przez szczepionkę słabnie.
Jak szybko się zużywa?
Nie mają pojęcia.
Rzekome pojawienie się wariantu Omicron jeszcze bardziej pogarsza sytuację z punktu widzenia establishmentu. Rzeczywiście, można by argumentować, że pierwszą prawdziwą ofiarą epidemii Omicron była spójność narracji.
Eksperci już ostrzegają, że wariant Omicron może być odporny na szczepionki, a wczoraj do tego chóru dodał swój głos prezes Moderny, mówiąc:
Myślę, że będzie to istotny spadek [skuteczności szczepionek]. Po prostu nie wiem ile, bo na dane musimy poczekać. Ale wszyscy naukowcy, z którymi rozmawiałem… są jak „to nie będzie dobre”.
Nawet jeśli te ostrzeżenia okażą się nieprawdziwe, a główny nurt nagle wycofuje się i zaczyna donosić, że szczepionki działają „lepiej niż oczekiwano” w walce z Omicronem, to nie ma to znaczenia.
Właśnie przyznali, że „szczepionki” mogą przestać działać w momencie pojawienia się nowej mutacji. A wirusy bardzo się mutują.
Tak więc wiedzą, że szczepionki nie działają zbyt dobrze, wiedzą, że przestaną działać, i wiedzą, że każda nowa mutacja może całkowicie uniemożliwić im działanie.
Jedyne, czego nie wiedzą, to jakie są długoterminowe skutki uboczne szczepionek, fakt przyznany przez samą firmę Pfizer w their supply contracts:
długoterminowe skutki i skuteczność szczepionki nie są obecnie znane i mogą wystąpić niepożądane skutki szczepionki, które nie są obecnie znane
A teraz zastrzeżenie uniwersalne: nie oznacza to, że Covid19 jest niebezpieczny, pandemiczny prawdziwy lub w jakikolwiek inny sposób popiera narrację. Raczej, i to jest ważne, wskazuje, że nawet na ich własnych warunkach plan przymusowych szczepień przez zakład nie ma żadnego sensu.
Obecna narracja jest taka:
Szczepionki nie zapewniają odporności ani nie zapobiegają przenoszeniu.
Jakie dobroczynne działanie słabnie, nie wiedzą kiedy.
Prawdopodobnie nie chronią przed nowymi wariantami lub mutacjami.
Szczepionki mają nieznane długoterminowe skutki uboczne.
To nie są marginalne idee ani bezpodstawne teorie, są to wewnętrznie sprzeczne rzekome „fakty” schizofrenicznej historii nosicielstwa.
Idąc całkowicie za słowami głównego nurtu i całkowicie na własnych warunkach, każdy możliwy przypadek obowiązkowych szczepień jest martwy.
„Wariant Omicron” go zabił, nawet jeśli nigdy nie zabił niczego innego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz