AUTOR: TYLER DURDEN
Skrajnie lewicowe propalestyńskie protesty trwają w USA, a aktywiści okupują teraz Kapitol, oskarżając prawodawców o to, że mają palestyńską krew na rękach.
Podobnie jak w przypadku większości lewicowych wysiłków, pierwszym celem jest zmiana narracji, w której ludzie, którzy wywołali konflikt, są przedstawiani jako ofiary.
Żołnierze Hamasu, którzy przeprowadzili ataki terrorystyczne, zabijając tysiące cywilów w Izraelu, są odrzucani w pamięci, a teraz uwaga skupia się tylko na tragedii palestyńskiej.
Najbardziej logiczną decyzją dla Ameryki jest całkowite trzymanie się z dala od konfliktu.
Jednak wściekłe zaangażowanie lewicowców po stronie Hamasu może w rzeczywistości popchnąć większość Amerykanów do pełnego poparcia Izraela tylko dlatego, że każda sprawa wspierana przez organizacje przebudzonych jest sprawą wartą utrudniania.
Opinia publiczna zada sobie pytanie: "Czy ci ludzie kiedykolwiek mieli rację?"
Wydarzenie w Waszyngtonie dodaje zniewagi do krzywdy, biorąc pod uwagę, że Demokraci oskarżali konserwatystów o powstanie przez ostatnie kilka lat po zajęciu Kapitolu.
Ale oczywiście jest to powstanie tylko wtedy, gdy robią to konserwatyści...
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz